Tragedia... I jest coraz gorzej. Tata mi opowiadał jak w podstawówce wrócił ze szkoły do domu z zakrwawioną koszulką i powiedział, że dostał od nauczecial bo był niegrzeczny. To jeszcze raz od ojca dostał.
[...] nieszczescia (ale moge zyczyc powodzenia ), przeciez ja juz teraz nic nie pamietam (to tak dawnooo było ) i ja miałem dosłownie to samo tez historyczne teksty o niewolnikach i o historii Rzymu tłumaczyłem a uczyła mnie dyrektorka szkoły, straszna kosa, chociaz teraz miło mi sie ja wpsomina Zmieniony przez - Matrix89 w dniu 2009-01-05 23:48:41
ja nie wiem po co ta cała zima :/ było sie dzieckiem to sie jeszcze cieszyło ze sobiemozna na sankach albo na jabłku pozjerzdac, wracałosie ze szkoły to sie na kałuzach silzgało... a teraz ??? nawet bałwana nie chce mis ie lepic a i sportówzimowych tez nie lubie... jedynie co to na lodowisko na łyzwy moge sobie isc pojezdzic...
skoro wrócilismy w tym samym czasie to chyba jasne gdzie była i co robiła nawet o tym nie pomyslalam ja mam miesiac 'wolnego' od szkoly, bo od wtorku chodze tylko na sprawdziany, bo temperatura mnie meczy a teraz lekarzyk dal mi dzis zwolnienie do 13, a potem mam ferie juz widze te zaleglosci :/
wole przy goraczce niz potem jak wszystko sie zwali naraz - biezace i zalegle 5dni to czasem duzo, ale w moim przypadku to sa 2tyg bez szkoly od 3 do 13 lutego ide spac, dobranoc
powiedz jak sie nazywa no lubie sie chwalic, wiadomo, do mojej szkoly na moj profil chodzila tez sasha strunin ta z The Jet Set czy jakos tak, rok temu przyszla w odwiedziny z tym murzynem aa i jszcze na moj profil chodzil jeden z audiofeels
no ja jeszcze uwazam, ze trudno wiedziec tak na prawde czego sie oczekuje od partnera tak od razu, bo wlasnie po to trzeba sprobowac z innymi oczywiscie w zwiazku, nie jakies tam jednonocne przygody polmetek, polowinki, to u nas zamiennie sie raczej mowi, ale czesciej polowinki. wiem, ze zwykla impreza w klubie, ale w przypadku moich znajomych [...]
co do proporcji sztuczne - naturalne... no to Nioonia nie zgrywaj sie no :) chodzi o to ze jesli makijaz jest u panny na tyle ostry i wyrazny ze widze go mimo ze sie na tym nie znam to wtedy jest to sztucznosc, która mnie odstrasza, ale jesli widzie panne i tylko zastanawiam sie czy to majbelin czy tez jej prawdziwy urok to nawet jesli jest to [...]
Ja myślę ,że nigdy nie skupiam uwagi na sobie ale wiele osób twierdzi ,że skądś mnie pamięta to ze szkoły to skądś tam to już sam nie wiem jak to jest :P
hmmm u zabojadkow albo uczy Cie jakis znajomy lub ktos z rodziny albo tez zapisuje sie do szkoly-auto , jezdze 20 godzin i pozniej dostaje prawo jazdy prowizoryczne na 18 miesiecy (jak Ja zrobilem ) i jezdze sam i sie poprawiam na placu nigdy nie bylem
to dosc stary artykul Klaudia :P od mojego roku matma jest obowiozkowa i na bank pojde na polibude dzieki temu, super, ze mi to umozliwili to nic, ze w 1 klasie np. nie mialam podstawy programowej do matury a inne szkoly do teraz nie maja...
Chwilka relaksu w robocie wiec zaglądam. Kurczak pieczony ja za dzieciaka takimi aftobusami do szkoły jeździłem. Jeszcze na chodzie!?. Czy ja dobrzę widzę że pierwszy ma jeszcze przyczepę? No to już całkowicie identyczny jakim do szkólki śmigałem. Zawsze pytaliśmy się o której odjeżdża przyczepa.
THE1ROCK czekaj tylko na działowe feministki... w każdym razie miło bylo Cie poznac MattKKa już chcę do szkoły przypomne Ci te słowa jak będziesz stękał że matura tuż,tuż a Ty dalej nic nie umiesz