Salut pastuchy Co tam ekipa w piatkowy poranek? Qrwa stary dopiero wstal,wczorajsza noc zarwana przez ***ane gadanie o niczym ze swinia ,trzeba zmontowac miche i na cmentarz polatac troche na szmacie przy pomnikach ... chce sie po chooju
Sobota 15-03-2014 Niedziela 16-03-2014 Weekend poza domem. Miska trzymana "na oko" - dużo białka, trochę tłuszczy, węgli minimum. Wpadło ciut śmieci i alko. W tym tygodniu z braku treningów zmniejszam michę w okolice 2500. pozdro.
jutro basen delikatnie poplywam pozniej babelki i na saune sie wygrzac i wypocic a pozniej juz caly dzien regeneracji. zaraz trza sie zlapac za miche i podjesc co nie co.dzisiaj dzien lekkiego czitowania
masa na bank si. gorzej pozniej z redukcja.a w tym roku z racji przygotowan do wesela tego calego zapraszania gosci to moze byc ciezko trzymac miche 100%
15 czerwca 2014 Wczoraj, no cóż, miałam zaplanowaną michę, ale poszłam wieczorem na grilla i...posypało się troszkę. Zjadłam duuuużo mięsa, chyba za dużo. @-| Karczek, boczek i co ino, a do tego 1,5lampki wina. Ale za to dziś miałam więcej mocy na treningu, więc mam nadzieję, że można to potraktować jako taki czit i już będę grzeczna. :-) TRENING [...]
Mój niemąż postanowił się wziąć za siebie, zamówił sobie plan treningowy i dietę - ja się zachwycam, że oprócz kaszy jęczmiennej ma tam same dobre rzeczy, a on biadoli, że nie ma tam nic smacznego ;) To może słabo uzgodnił z tym kto mu pisał dietę to co lubi. Ja tam zawsze się staram opierać na produktach które klient lubi - łatwiej trzymać [...]
To może słabo uzgodnił z tym kto mu pisał dietę to co lubi. Ja tam zawsze się staram opierać na produktach które klient lubi - łatwiej trzymać michę wtedy. musiałaby być to dieta oparta o pizzę, kebaba, kapsalona i hot doga z żabki. Nie robię sobie jaj ;) Do wniosku dochodzę, że wątek ten to swoisty kalendarzyk mojego cyklu. Jak znikam i nic nie [...]
[...] bialek i nie moge jesc ani jaj, ani nasion ani orzechow, kurka tez w ograniczonych ilosciach , na razie na wieprzowinie jade %-) Danny ja do ekonomicznego i tez mialem w roku szkolnym 22 przedmioty, polowa to olewka nie trzeba sie uczyc pozatym zawsze w weeked mozesz sobie podszykowac miche i po prostu codziennie rozmrazac na dany dzien posilek
kilogramy ale bez szalu i sila dobra. bede mocniejsze treningi robil i aero tez bedzie. nie chce sie zalac tylko jeszcze poprawic jakosc. zalozenia sa dobre motywacja jest checi tez. sianko na miche tez. takz emoze cos z tego wyjdzie.