Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
ja nie mam słodzika wcale, bo nie mogę się zmotywować by kupić :)) póki co mam max czystą michę, tylko 200g mleka mam z rzeczy przetworzonych, reszta to stopro, no i makaron i twaróg, ale to chyba się nie liczy :))
Ja robię michę dzień wcześniej i mam z głowy, wtedy nawet przygotowanie żarcia idzie szybciej bo wiesz co masz robić, a nie jakaś wielka rozkmina nad garnkiem ;-)
Ja teraz jeszcze musze poszukac jakiegos swira plci meskiej ktory bedzie mial tak samo w glowie jak ja jesli chodzi o treningi i bede kobieta prawie spelniona :P tak! 8-) popieram!}:-( żeby jeszcze michę liczył... ;-] Moja mama też zadowolona, że TYLE jem 8-) moi starzy też się cieszą. przez całe życie głodowałam, odmawiałam jedzenia: ziemniaków [...]
Mam dzisiaj zayebisty humor ;D coraz blizej do powrotu do PL, wczorajszy trening wyzwolil endorfiny i sikam po rajtach ze szczescia. Chyba jestem wampirem emocjonalnym, bo wszyscy dookola wk***ieni i becza, nawet dzieci jakies przybite, bo sie na nich matka wyzywa, a ja wlaczylam swoja muzyke i ciesze miche do kompa %-)
Zdziwiłem się, że potrafię michę przytrzymać w miarę... Od razu regeneracja lepsza jak po treningu zjadłem normalny posiłek i kolacyjka dobra. Mam nadzieję, że cały czas będę mógł w miarę dobrze się odżywiać.
Nie trzymam diety gdyż nie chce mi się wszystkiego przygotowywać. Jak będę miał wszystko zapewnione z produktów i wsparcie rodziców to wtedy zacznę trzymać michę. Najgorsze jest to, że mówią Ci o tym, że masz schudnąć, a kupują słodycze, których sami nie jedzą (dla mnie)... "Myślenie" ludzi.
kotlet masz 17 lat , mówisz mamie co chcesz i tyle Jakbym miał tak w 100% to bym miał michę na 100% trzymaną. Ona jedynie produkty powiedziała, że może mi kupować jak chcę tak "wymyślać" i to wszystko. Zacznę stopniowo wprowadzać każdy posiłek z osobna bo teraz to ja mogę zjeść dopiero o 16 pierwszy posiłek i nie chce mi się aż tak jeść z rana.
juz nawet lepiej by bylo trzymac te 3-4dni miche bez wegla i potem jakies ladowanie, nawet tymi smieciami...ale tak zeby tylko dobic do 0 kalorycznego i finito i znow 3-4dni bez wegla.
sorry, ale jak ktoś olewał sobie podstawowy trening przez lat 7 czy 8 to to są olbrzymie braki. Lepiej by się ogarnął, michę zbilansowaną dowalił, konkretną. Od czasu do czasu jakieś ciasto czy batony, bo czemu by nie, na masie...konkretne dźwiganie i cardio a nie tona śmieci, 0 cardio, posty...