30.03.2020 DT dzień na dramacie - w robocie palców z klawiatury nie ściągałam i tyłka z krzesła prawie nie odkleiłam. Na rynku kończą sie dostępne odczynniki.... Powrót do domu na nerwie, prawie w zamieci śnieżnej... Na bieganie dla mnie za zimno i te ciągle zmiany pogody: pada śnieg/nie pada/pada etc. Trenio w domu, zacznę dzielić na górę/dół - [...]
06.04.2020 semiDT W robocie strych był w robocie:) Niestety zdążył się już nagrzać więc było połączenie sauny z siłownią. MC - drabinka, skończyłam na okolicach 70kg. Ponieważ Małż zakupił śliwki w czekoladzie zastanawiam się czy jest możliwa taka sztuka, zeby zjeść tylko połowę opakowania? Pierwsza połowa już za mną, idę na górę pomęczyć jakieś [...]
06.04.2020 DT cd Dobra, nieźle się zmachałam - nie było byle jak. Na rozgrzewkę kardio na schodach - okazało się ze na ostatnim dolnym schodku można jak na stepie - więc poszło zgrabnie. Potem próby do dipów na krzesłach i tutaj dramat totalny - ledwo, ledwo te ręce uginam... wykroki x20:cc, z KB 8kg, z KB 10kg, z KB 12kg swing jednorącz x14 plus [...]
21.04.2020 DZIEŃ REGENERACJI W wersji oficjalnej - regeneracja, ale nawet Koszykarz nie uwierzył i stwierdził "Mama - ty się za coś weź bo lenia masz, potem bedziesz żałować". No i żałowałam bo do filmu ciągle coś przegryzałam i kontrola poszła sie pip! 22.04.2020 DT Na stresie bo akurat w robocie się posypało i trzeba było ratować i mailować... [...]
05.05.2020 PORAŻKA JAKAŚ Lało cały dzień, głowa nap...jak zła. 4 paracetamole zjadłam. 2 razy ubierałam się na wyjście do lasu i w efekcie nie wyszłam w ogóle. Porolowałam się, ale na ogólnym poczuciu, ze dzieje mi się krzywda i mam najgorsze życie na świecie. Porozciągałam, ale na nerwie to żadne rozciąganie. Kilka prób stania na przedramionach - [...]
18.08.2020 DT Mam jakiś dramat pt. zero chęci, siły i motywacji... Na siłke poszłam - na tyle rozumu starczyło. Treningiem bym tego nie nazwała - jakiś taki rozruch chyba wyszedł. Nawet pisać mi się nie chce obciążeń. Jedyne co dobre, ze trenio z planu Bziu, do którego ciągle próbuję wrócić i jakąś systematyczność i cel odnaleźć. Póki co jestem [...]
15.12.2021 active rege Godzinka fikania na macie. Było zabawnie bo w pewnym momencie dołączyły do mnie 2 osoby, w tym jeden zawodnik o wadze 100+. Skończyło się na próbach stania na rękach, na głowie, szpagatów - wszyscy razem, dopingowani przez grupkę ćwiczących na siłce - więc śmiechu było tyle, ze rege była rege:) Podejście pod pompki - jak jeż [...]
14.01.2021 DT Siłka była, ulubiony dzień - a szło tak sobie. Niby wszystko jak trzeba ale jakiś niedosyt pozostał. Na siłce bałagan - nowy właściciel zwiózł kupę sprzętu i poki co jest zagracone strasznie... Próby ściągania 40kg i 45kg. Ściągnięte i trzymane 30s. Kilka prób z samą sztangą jak to jest to spoto press czy WL z pauzą. Wybieram WL z [...]
Nie ma czym się chwalić, ale żebyście nie myśleli, ze nic nie robię.... 22.06.2022 Fikanie Jednak stanie na rekach nie lubi przerw..... 23.06.2022 DT Miał być trenio barki+plecy. Ale w nocy jazdy były i spałam moze 3 godz - i to na raty. Dodatkowo coś pyli. Zwłoki straszne byłam. Miałam nie iść, ale w końcu stwierdziłam, ze pójdę. Miałam zrobić [...]
Wpis, żeby nadrobić zaległości, ale powiem Wam szczerze, ze mało pamiętam co robiłam:) Na pewno był trening barków, było małe bieganko i były 2 dni lenia - czyli fikanko na placyku i obserwacje innych ćwiczących. Obserwacje bardzo pouczające - kilku chlopaków chodzacych na rękach, jeden pięknie stojący na rekach, różniste pompki i kombinacje z [...]
I znowu zaległości. 29.12.2022 DT Podeszłam pod te siady. Tak się nasiadałam, ze do dzisiaj rana mam zakwasy w czwórkach! Ale poszło w miarę przyzwoicie tylko 62.5kg. Nie miałam już nawet w głowie zacięcia, żeby żyłować... No i klasycznie - po nieprzespanej nocy. Jedyny plus tych ostatnich 3 miesięcy siły, że wiem ciężko na grzbiecie z ponad 60kg. [...]
11.01.2022 DT Późny trenio, o pół godziny za późny- ale lepszy taki niż żaden. Ciągle system treningowy pon-sroda-piątek widać popularny, bo jak we wtorek ludzi było znośnie, tak wczoraj do 21 jeszcze takie tłumy,że nie szło się czasami przecisnąć. Miałam zacząć "delikatnie", żeby było jak dokładać. No to dowaliłam na skosie tak, ze 4 serii z [...]
19.01.2023 DT No raz piszę bez wymówek - fajny trening wyszedł. Już powoli te pompki jakoś do podłogi z cyckami trafiam - jeszcze nie każda, ale już lepiej jest. Podciąganie najsłabiej. Trzymanie sztangi super! Matko - ile dziwnych i nieznanych mięśni się czuje po takich 2 minutach! Wszystko się w środku trzęsie. Wyciskanie na skosie - [...]
23.01.2022 DT Szybki trening na niedoczasie, w zatłoczonej siłce. A tyle razy obiecałam sobie nie robić treningu w poniedziałki!! Konieczne modyfikacje w planie bo inaczej bym nic nie zrobiła - wszystko zajęte. I trudno było się wbić bo było kilku trenerów ze swoimi klientami w wersji 1 trener +3 klientki. I weź teraz wymieniaj sie z 3 osobami na [...]
25.03.2023 DT Dzień wariata,no naprawdę. Jak zaczęłam biegać od rana, to padłam teraz - 21.30.... Widać to po kroczkach - 14, 500 tysi. Siłka była w planach na popołudnie, więc śniadanie takie zjadłam mało węglowodanowe. I się nagle okazało, że jedyna pora kiedy mogę iść to 11. Niby po śniadaniu, ale już właściwie głodnawa... Trenio fajny. Z [...]
Ja pompek nie mam nigdy w planie, ale ja robię ZAWSZE okolo 10 pompek w ramach rozgrzewki, przed każdym treningiem. Jesli mam w planie podciągania czy dipy to już nie robię tego na rozgrzewce, ale jak nie mam w planie, to co najmniej raz w tygodniu też robię w ramach rozgrzewki jedną serię podciągnięć na max repow. To są po prostu takie [...]
16.12.2023 DT Siłka była, ale za licho nie pamiętam co tam podziałałam... Na pewno założenie było, ze robię nie za ciężko górę - bo następnego dnia miałam w planach WL. Na pewno były próby podciągania nachwytem które idą goownianie, były jakies pompki. Potem było męczenie tyłka i dwójek. I z dwójkami lekko przesadziłam... 17.12.2023 DT WL na [...]
robertjudi hej :-) Kabo w sumie dzięki Tobie "odkryłam" ten dział ;-) No to lecimy. 9.07 poniedziałek Najpierw trochę pobiegane. Wpadło 10km, w tym na początek 5km truchtu w terenie pofałdowanym i 5x200m podbiegi. Czasy bez szału, trzeba odbudować moc w nogach (56.7 /01:01.1 /59.8 /57.6 /55.7). W drodze powrotnej krótki trening na placu, część [...]
No to zaległości. Weekend był tak aktywny, że nie było szans uzupełniac na bieżąco ;-) 9.08 piątek Cały dzień w pracy, później zakupy i dopiero wieczorem lekki trening - głównie stabilizacja i brzuch + pompki. Trening Progresja do mostka, l-sit i skrętu 1a. Pompki przy stole 3x15 1b. wznosy nóg w leżeniu 3x15 2a. odwrotne pompki 2x10 2b. wznosy [...]
Popracowałam nad Miską jeszcze , myślę że ciut lepiej wygląda ale czekam na jakąś mądrą głowę ;) /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/91e476059da249a3851b8e203d5eeb8a.png Melduję że trening dla Zielonych wykonany :) jestem mokra ale zadowolona , próbowałam się z obciążeniem :) 1) Wznosy nóg z leżenia - 2 x 15 2) Wspięcia na palce obunóż - 2 x 15 ( 1 po 4 [...]
Nie dać się czasowi
