no raczej innaczej bym tego nie nazwal i zeby wlasna wych. czyt chemiczka przesadzala Cie na kazdym sprawdzianie zebym nie dostal dobrej oceny zebym nie sciagnal no wez ****a ogarnij tych nauczycieli mam juz dosc normalnie i stara pojdzei do szkoly i bede mial prze***ane i o ;p musze dostac jakies 3 z tej bioli i chemii wyblagane
chodziłaś do prywatnej szkoły językowej? ja tam widywałam samych native speakerów, bo teraz jest na nich potrzeba, albo nauczyciele z publicznych dorabiali
Są ludzie którzy bez żadnej szkoły mogą zdziałać wiele, bo mają pasję, ale jest wielu któzy mają papier bez zainteresowania tym co robią i wtedy jest lipa, jeszcze jedna kwestia to, że czesto trzeba mieć szczęście żeby trafić na spoko pracę.
Moi rodzice też tak mówili%-) Chociaż u mnie było dziwnie, bo w trzylatkach płakałam, w czterolatkach pół na pół, w pięciolatkach znowu wyłam dzień w dzień, w sześciolatkach przestałam, ale pół roku przed końcem zmieniłam przedszkole i znowu wyłam dzień w dzień%-) A jak poszłam do szkoły, to przeszło jak ręką odjął:-D
Moja siostrzenica zawsze byla strasznym niejadkiem, dla niej pora jedzenia to najwieksza kara, zaczynalo sie wybrzydzanie a to za pikantne, to za gorace, to ja szczypie... SLodkiego tez nie lubi i nie je wcale, wiec chuda jak patyk. Jak zaczela chodzic do szkoly to sie okazywalo ze jest np caly dzien na skorce od chleba.8-O A w domu przy obiedzie [...]
Pamiętam, jak chodziłam do podstawówki, to specjalnie po kałużach biegałam w rozpiętej kurtce, żeby się rozchorować i do szkoły nie iść, ale się nie dało :)
no ja mam odwrotnie niechęć do krajów skandynawskich, dla mnie ludzie tam nie maja w porządku pod sufitem, na pewno brak im stabilności uczuciowo-emocjonalnej (globalnie mówiąć) ale może ja zboczona jestem bo znam tam zbyt dużo osób od dziecka i 2 miechy chodziłam do szkoły %-)
w kazdym razie fakty sa dwa po pierwsze ten koles nastepnym razem dwa razy pomysli zanim spojrzy krzywo na policjanta oraz taki ze zlamanego grosza od panstwa nie dostana ci ludzie z calej tej histori to mi tylko tego psa szkoda tak naprawde ale co poradzic jak zwykle zwierzak placi za glupote wlasciciela i kogos z policji ja wiem ze zawsze [...]
[...] cała paranoja mega chudości - może dlatego że większość życia byłam nawet za chuda, a jak przestałam być to i tak nigdy do głowy mi nie przyszło żeby nie jeść (jednak coś ze szkoły wyniosłam %-)) i kręcić aeroby na potęgę (nie lubię i chuy). I całe szczęście. Do tego bozia mnie pobłogosławiła metabolizmem dobrym i nawet 3 odstępstwa karygodne, [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] albo wieczór albo wcześnie rano. Ćwiczenia rano są fajne bo dają kopa na cały dzień czasem lepiej niż kawa xd Zamierzam wstawać 5:00-5:30 i biegać 10-12 km przed pójściem do szkoły. Mam pytanie: czy musze jeść śniadanie przed (co jest raczej niewykonalne bo musiałabym wstawać o 4:00....) czy moge zjeść np. pół banana czy troche borówek i ruszać w [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Hej . Mam mały problem . Za kilka dni idę do szkoły i będę mieszkał w bursie . No i tu zaczynają się moje problemy . 1-Treningi będę robił w szkole jest siłownia i sauna . Wiec dam rade 2- Ale dieta no właśnie 8 zł za 1 dzień jedzenia . To co pewnie dostane do jedzenia to zapewne same węgle . Więc będę miał problem z dostarczeniem białka do [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Co ja moge wziąć do szkoły. Niby temat jest ale o 7;15 jem śniadanko a potem co o 11 moge cos zjesc w szkole i poczekac do tej 14-15 na obiad. no ale w szkole nie wezme mleka bo skiśnie, jajek nie wezme bo jem na sniadanie. obiadu w szkole tez o 11 nie bede jadł. sam juz nie wiem. jakas salatka bedzie git?