Dekolt do pasa, ale ja nie mam cycków, więc mogę ;) Przy czym no ja raczej nie ubieram się zbyt elegancko. A moim standardowym ciuchem na wesela, wypróbowanym trzykrotnie na trzech totalnie różnych imprezach, jest w ogóle granatowy krótki kombinezon, bo kto powiedział, że musi być sukienka ;) Podobny do tego, ale z nogawkami tuż za tyłkiem: https://arilook.com/userdata/public/gfx/121650.jpg
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2022-08-25 11:43:46
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12277
Napisanych postów
22144
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
628333
Heśka - kombinezon super! Tylko jak tańczę to lubię miec sukienkę bo jakos bardziej kobieco się czuję i ruszam:) Sukienki wolę bardziej obcisłe. Zresztą przypomniałam sobie ze mam podobny kombinezon a wszafie i na to wesele nie, ale muszę odgrzebać i sparwdzić jak ja w nim teraz wyglądam.
Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
16821
No ale w takim kombinezonie to z Twoimi nogami byś zrobiła furorę ;) Ja to głównie szpanowałam tatuażem ;) A w ogóle to nawet cieszyłam się na myśl o zgorszeniu ciotek na weselu kuzynki, ale nie jadę, bo chyba mam znowu covida :(
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
4446
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
109174
Robienie testu czy nierobienie - na jedno wychodzi, osłabienie, fale gorączki i poty i po 3/4 dniach po wszystkim moze byc przy covidzie jak i innych wirusowkach :)
Oby cie na dluzej Hesia nie rozlozylo, kuruj sie tam :)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12277
Napisanych postów
22144
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
628333
Madzia - ja test robiłam bo gdyby to było covid to jednak ograniczyłabym kontakty... A tak to juz po 3 dniach pojechałam do Mamy i ją zaraziłam:) Na szczęście nie covidem. Nie wiadomo jak u starszej, kruchej Pani by się skończyło.