[SPAM] Na luzie

oj tam na wesele się idzie żeby miło spędzić czas w towarzystwie i pobawić się dobrze

Poza tym na kiecki i ciuchy zwraca sie uwage tylko przez pierwsza godzine, dwie, a potem wiekszosc ma na to wywalone

Nie byłam na wielu weselach, ale przysięgam, że nie widziałam jeszcze kogoś odwalonego w cekiny. Raczej większość w tym stylu, co pokazałaś na screenach. Albo jeśli to środek lata to jakieś sukienki w kwiaty i sandałki. Sama miałam teraz w weekend jechać na wesele kuzynki i wybrałam taką sukienkę: https://static.pullandbear.net/2/photos//2022/I/0/1/p/8390/311/701/8390311701_2_1_8.jpg?t=1656951094060

Dekolt do pasa, ale ja nie mam cycków, więc mogę ;) Przy czym no ja raczej nie ubieram się zbyt elegancko. A moim standardowym ciuchem na wesela, wypróbowanym trzykrotnie na trzech totalnie różnych imprezach, jest w ogóle granatowy krótki kombinezon, bo kto powiedział, że musi być sukienka ;) Podobny do tego, ale z nogawkami tuż za tyłkiem: https://arilook.com/userdata/public/gfx/121650.jpg



Zmieniony przez - Hesia w dniu 2022-08-25 11:43:46

Kombinezon piekny, ja bym wysokie szpilki jakies zalozyla takie bardziej przyciagajace uwage, lekki makup, wlosy lekkie, rozpuszczone, super

A sukienka tez fajna, tez bym taka wlozyla chetnie, moze inny kolor, ale fason fajny

Heśka - kombinezon super! Tylko jak tańczę to lubię miec sukienkę bo jakos bardziej kobieco się czuję i ruszam:)
Sukienki wolę bardziej obcisłe.
Zresztą przypomniałam sobie ze mam podobny kombinezon a wszafie i na to wesele nie, ale muszę odgrzebać i sparwdzić jak ja w nim teraz wyglądam.

No ale w takim kombinezonie to z Twoimi nogami byś zrobiła furorę ;) Ja to głównie szpanowałam tatuażem ;)
A w ogóle to nawet cieszyłam się na myśl o zgorszeniu ciotek na weselu kuzynki, ale nie jadę, bo chyba mam znowu covida :(

Test robilas?? Bo teraz u nas jakiś taki inny wirus jest - osłabienie, fale gorączki i poty i po 3/4 dniach po wszystkim

Robienie testu czy nierobienie - na jedno wychodzi, osłabienie, fale gorączki i poty i po 3/4 dniach po wszystkim moze byc przy covidzie jak i innych wirusowkach :)

Oby cie na dluzej Hesia nie rozlozylo, kuruj sie tam :)

Madzia - ja test robiłam bo gdyby to było covid to jednak ograniczyłabym kontakty... A tak to juz po 3 dniach pojechałam do Mamy i ją zaraziłam:)
Na szczęście nie covidem. Nie wiadomo jak u starszej, kruchej Pani by się skończyło.

Patik ja myślałam , że to Ty na tym 1 zdjęciu