Stronger Athlete - Niecodziennik Treningowy

Zależy ile prochu sypiesz, ja zwykle dodaję jeszcze odrobinę wody (jak dasz za dużo to będzie rzadkie i z grudkami mascarpone) i ucieram łyżką. Jak wolisz rzadsze to dolewasz po utarciu wody/śmietanki i gotowe.

Jezu, rion10, co ja teraz zrobię, Boże, cały plan na siłę wziął w łeb, ech, idę na aerobik .


Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2016-08-12 12:14:51

Nie jedz tak bo umrzesz powaga

dzięki ripley a ty Rion sie ze mnie nie nabijaj prosze

A jakie elementy crossa dorzucasz w ogóle podzieliłbyś się gdzieś jak twój trening wygląda bo tutaj dla wielu osób jesteś autorytetem

Teraz panie kolego to ja robię 4 treningi w tygodniu oparte na 5 ćwiczeniach martwy, przysiad, push press, wl, drążek + mobilizacje + rehaby.
Niestety miałem niedawno złamaną nogę i wracam do aktywności po ponad 8 tygodniach bez treningów. Więc jak widzisz trening bez szał ale podstawy na kilka tygodni wystarczą w zupełności.
A jak już wrócę do sensownej formy to wówczas dorzucam więcej ćwiczeń dynamicznych + obwody na czas złożone z kilku ćwiczeń.


Zmieniony przez - rion10 w dniu 2016-08-12 13:11:17

Kurde jak tak czytam dyskusje, to ja powinienem z tymi 300g tluszczu dziennie umrzec 2 dni przed pojutrzem (South Park, 2 days before the day after tomorrow) A borowek daje z 50-80g. Takze szalu nie ma z cukrami.

Rion ja przez ponad rok nie robilem rwan, a przez 10 misiecy na kolka nie wchodzilem po naderwaniu nadgrzebieniowego ;) Ale podstawy musza byc solidne i slusznie opierasz trening na nich.

Ja z reguly cwiczylem sam, ale moj przyjaciel mnie poprosil bym sie ziomkiem zaoopiekowal i tak od 3 lat cwiczymy razem :) silny jest, to motywacja dla mnie ;) bo ja bardziej w wytrzymaly ;)

Dla mnie podstawy zawsze zostają bez zmian, zmieniają się tylko dodatki w zależności od tego ile mam czasu na trening i czy mogę wszystko robić bo ostatnio co chwilę się przyplątują jakieś kontuzje ale sport to zdrowie więc trzeba ciągnąć dalej

Moje podstawy tak sam nie zmieniaja sie od lat, przysiad, forma martwego/oly lifting, wyciskanie i przyciaganie na gore ciala, a reszta wedle samopoczucia. No zapomnialem, ze teraz jest rowniez bieganie :)

Ja mam problem z lifatmi oli nad głową o ile push press jeszcze daję radę to overheady odpadają bo mam coś z obrąbkiem barku po kontuzji na ścianie wspinaczkowej ale reszta jest ok i już się pogodziłem, że pewnych ćwiczeń nie będę robił.

Mam podobnie, to ma sprawiac przyjemnosc i mamy dobrze sie bawic :)

ja też staram sie bazowac na siadach martwym (ewenualnie RDL) jakies wyciskania dipy itp. własnie stopniowo próbuje właczyc jakies dynamiczne cwiczenia ale ciezko sie samemu nauczyc zarzutu czy pish ress