chlopcze, kazdy z nas chodzil lub chodzi do szkoly i wielu cwiczy, jezeli ma sie troche samozaparcia i motywacji spokojnie mozna sobie z tym poradzic, poszukaj na forum, bylo kilka razy juz: rob sobie jedzenie na zapas i w pojemnik czy bidon, szukaj suchych produktow, ktore mozesz ze soba zabierac, wazne jest to by to uprzednio zaplanowac i na [...]
Nie widzę nic specjalnego w tej diecie, wygląda na typową niskotłuszczową według szkoły z lat 80-90-tych i wcześniejszych. Rozpisz dokładnie jak to wygląda i daj do oceny w dziale Odżywianie. Jeśli nie chudziesz na tej diecie i dodatkowo nie zmienisz treningu to nie odmieni tego żaden spalacz.
sprawa jest bardzo prosta wystarczy zamiescic bzdurny artykul typu opwiedz swoja pierwsz walke albo wojna z irakiem w dziale combat cociaz pod ten dzial mozna podciagnac prawie wszystko a potem jakis matolek jest ich wielu pisze bzdury bo drugi matolek daje mu songi jak sami wiecie byla juz akcja lipnych songow logowanie sie pod innymi loginami [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Masz 15 lat i chcesz mi powiedzieć, że nie masz czasu sobie zrobić jedzenia do szkoły ? %-) Po pierwsze - beznadziejny plan - już go widzę. Po drugie - jedzenie też niekoniecznie jest takie jak myślisz ;-) http://www.sfd.pl/%5BART%5DPrzygotowanie_do_budowy_masy_mi%C4%99%C5%9Bniowej__inetheend-t970208.html Zmieniony przez - IneTheEnd w dniu [...]
od poniedziałku chcę zacząć dietę i zdecydowałem się że będę zabierał do szkoły żarcie. doradzicie o jakiej porze i co? z tego co wiem dla każdego jest inna dieta dla kogoś o wysokiej przemianie materii chyba tłuszcze wchodzą w gre ale ja wolałbym z nimi nie przesadzać
Raczej nie. Kwesta gustu, przyzwyczajenia. Ważniejsza jest kolejność wykonywania ćwiczeń, że względu na spinające i rozciągające. Ale tu też są różne szkoły. Jedni robią spinające i rozciągające na przemiennie, inni rozciągające na końcu. Wszystko leży po stronie ćwiczącego. I polecam robić pompki na poręczach+pompki na 3 krzesłach z nogami wyżej. [...]
Widze że nie tylko ja z forum się wybieram w tym roku do szkoły oficerskiej:-) z tym że ja w pierwszej kolejności do WATu bym chciał. Trening treningiem, a jak tam matura?%-)
Mi się podoba. Szkoły są różne, ale generalnie w odbiciu po zawodach orale mają sens, aby mocno wykorzystac odbcie. Wrażliwość insulinową prawdopodobnie będziesz miał ogromną, więc inse możesz zacząć tak nisko. Polecem glukometr a nie jakieś zabawy na oko. Tren ja bym wywalił z tego cyklu, tym bardziej, że przed zawodami leciał. Bold zdecydowanie [...]
[...] też z pokruszonym białym serem chudym lub półtłustym z cynamonem) II posiłek chleb razowy (lub wieloziarnisty z pełnego przemiału) z chudą wędliną i serem żółtym (opcja do szkoły ) można dać odrobinę masełka jak ktoś lubi żeby tylko nie margaryny!!!!!!!!! III posiłek ryż + pierś kurczaka lub indyka + surówka (dużo surówki) + oliwa z oliwek [...]
[...] dziwne właśnie nauka tych form i zaawansowanych ćwiczeń bez oklepania zz na początku i tu właśnie sprzeczne informacje z różnych żródeł odnośnie tai chi strony internetowe, szkoły nauka form ładne ruchy tylko uczeń nawet nie ma bladego pojęcia czego szuka w ruchu tych form bo zz czwiczy okazjonalnie a w niektórych stylach tai chi chyba wu [...]
Bold to min 16tyg w dace 750mg...hcg rozne szkoly moze byc co 5-6tyg 2x2500e3d...co do estro to najpierw badania jak bedzie sie cos dzialo a nie ze ponad norme to musze cos na to wziac
Ja do szkoły biore jakieś 3-4 kanapki z serem żółtym albo szynką, do tego biore białko w szejkerze i w szkole rozrabiam a jak nie białko to lece do sklepu obok i kupuje kefir albo maślanke
Ja nie mam w szkole weny do wpieprzania ryżu z cyckiem Co powiecie na takie kanapki: Chleb razowy, ser żółty, szynka z cyca kurczoka(a może wrzucić jeszcze serek wiejski?) i dwie takie kanapki do szkoły?
Bo podejrzewam że jak taki "koks" by siedział i zajadał sie na przerwie obiadem to na drugi dzień by pół szkoły przyniosło obiad ze sobą... A tak to wyśmiewają się przygłupy, jeden z drugim myśli że weźmie strzałe ruską w dupsko i piwem zapije i go roz***ie wielce normalnie żal.pl a takich jest mnóstwo
..bardzo fajny temat, ale proszę o małe podsumowanie... konkretnie co do szkoły z gotowych produktów(ale tak, żeby skakany nie trzeba było kupować, jak to zgrabnie ujął studensky) a cos ze słodkich rzeczy...bo jak już człowieka napadnieee...
ja tam nieraz na długiej przerwie jajecznice smarze bo od szkoły do domu mam jakieś 20 metrów a co do jedzenia w szkole to jak sie wyjmie zwykłą kanapkę to patrzą na ciebie jak na d****a *** im w dupę
U mnie dokładnie jest to samo, stoją wszyscy w kolejce po bułkę pizze. Już mnie szlag trafia jak to widzę, podniecają się, że się załapali na to. Ty, Marian może my do jednej szkoły łazimy ?? <joke> Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-04-02 20:53:14
he u mnie to samo w szkole porażka dziewwczyny sie obżerają pizzami i chipsami grube swinie wały powodziowe mają na bokach rodzynki mogą być do szkoły? dzisaj sobie szamałem na lekcji jak notatke nauczcielka dyktowała Zmieniony przez - Guetta w dniu 2008-04-03 15:45:05