[SPAM] Na luzie

A propos mam po wczorajszym treningu dolu takie domsy na tylku ze ciezko mi normalnie isc.. nowy plan dobrze wszedl gdzie trzeba

A mówią ze domsy o niczym nie świadczą… ja lubie to uczucie w tyłku i w nogach - ale jak w plecach to dramat!

No niby nie sa wyznacznikiem dobrego treningu, moze byc dobry trening bez domsow, ale z drugiej strony - czy jest ktokolwiek kto zrobil dobry, mocny trening nog, szczegolnie z nowego planu, i nie mial domsow? Nie sadze

Paatik

Najbardziej mi się słowo „konsekwentnej” nie podoba w Twojej wypowiedzi:)

madzia_666

No niby nie sa wyznacznikiem dobrego treningu, moze byc dobry trening bez domsow, ale z drugiej strony - czy jest ktokolwiek kto zrobil dobry, mocny trening nog, szczegolnie z nowego planu, i nie mial domsow? Nie sadze

z biwego planu to ciezo nie mieć domsów
ale już po 3-4 tygodniach wcale ich być nie musi
a na pewno nie tak samo mocne jak na początku

ale to tez kwestia indywidualna, bo są ludzie którzy generalnie rzadko mają domsy

bziubzius

z biwego planu to ciezo nie mieć domsów
ale już po 3-4 tygodniach wcale ich być nie musi
a na pewno nie tak samo mocne jak na początku

ale to tez kwestia indywidualna, bo są ludzie którzy generalnie rzadko mają domsy

Nie musi ich byc, tak, ale jak od kilku miesiecy mam np nogi 1x w tyg to nawet po 3-4 tygodniach planu mam domsy. Jak mialam wczesniej nogi 2-3 razy w tyg, to ich prawie nie bylo, wiec tez chyba kwestia czestotliwosci.
Na plecach tez mi sie zdarzaja, na brzuchu, a na rekach b.rzadko, mimo ze akurat rece czesto, ale nie zawsze, robie do upadku.


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2022-01-30 13:51:55

to też prawda, częstotliwość ma znaczenie

Wszystko kwestia "ciężkości" treningu. U każdego można spowodować doms'y. Tylko nie koniecznie trzeba to robić żeby mieć efekty.

nightingal

Wszystko kwestia "ciężkości" treningu. U każdego można spowodować doms'y. Tylko nie koniecznie trzeba to robić żeby mieć efekty.

No tak, niekonieczne sa domsy, a nawet moze szkodliwe dla budowy miesnia, ale jak tego wlasnie jakos nie rozumiem, nie wiem jak to mozna pogodzic w prawdziwym swiecie a nie w teorii :) Zmniejszyc objetosc mozna, albo tak rozlozyc trening by trenowac dana partie czesciej? Ale wiele osob robi splita z partia 1x w tyg, i np jak maja dzien nog to raczej robia naprawde ciezko i czesto slysze ze czuli nogi przez 1-2 dni. To tez moze zalezy o jakich domsach mowimy, moze lekka bolesnosc miesni jest ok, a jak przez domsy nie da sie zrobic treningu przez kilka nastepnych dni to juz nie jest ok :)

Te splity 1x tydzień sa generalnie krytykowane u osób bez wspomagania. Na bombie synteza białek mięsniowych trwa kilka dni, u naturala do 2 dni max po treningu (pewnie nawet mniej).
No i jeszcze kwestia co to domsy a co "sorennes" bo z tym drugim nie powinno się trenować. Tylko nie każdy odróżnia i niektórzy to mieszają... Mozemy czuć zmęczenie/uszkodzenie mięśnia, sytemu nerwowego i elementów tkanki łacznej typu ścięgna, więzadła etc. (sorennes) No i poważniejsze uszkodzenia mięśnia opóźniają hipertrofię...
Ale to gruba teoria:)