Z innych firm miałam sporo białek HiTeca - w pamięci zostały mi też jako dosyć słodkie, chociaż nie do obrzydliwości. Dobrze wspominam Syntrax Matrix, BiotechUSA i Scitec, ale one też były przeważnie słodkie.
Wydaje mi się, że musicie z młodym znaleźć jakieś mało słodkie z zasady smaki - u mnie to była np. kawa z Biotecha i lemon tea z Syntraxa, albo pomyśleć o bezsmakowym.
No i pamiętać, że te produkty tak po prostu mają - tam słodzik robi za podstawę smaku + każdy ma jednak zupełnie inne odczuwanei słodkiego. ;)
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html