[SPAM] Na luzie

Jak patrzę na te 5 litrów lodów, które mam w zapasie, to na razie świat nie wygląda aż tak ujowo. ;)

Przy przysiadach porwana czwórka powoduje że inne mięśnie mi się nadmiernie spinają. Także na krótko do tych przysiadów wróciłem. Ale trudno - widać tak musi być. Lodów zazdroszczę. Chociaż ja też dziś kupiłem ale malutkie.





Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-06-05 22:56:35

nightingal

Mi się dziś na treningu nóg znów udo odezwało.

Przykro mi bardzo
Chyba jesteśmy razem w Grupie Pogórkowej, zawsze coś

Oby szybko przeszło! Zdrówka dużo życzę


Zmieniony przez - Julietta w dniu 06/06/2019 00:52:13

Raczej nie przejdzie. Ale ja uwielbiam przysiad bułgarski, więc w sumie wracam do czegoś co lubię. Przysiad ze sztangą też - ale jak nie da rady to płakał nie będę. Ja mam dużo ćwiczeń których wykonywać nie mogę. Decydując się n a trening na dużych ciężarach trzeba mieć to na uwadze że coś można zepsuć.

nightingal

Raczej nie przejdzie. Ale ja uwielbiam przysiad bułgarski, więc w sumie wracam do czegoś co lubię. Przysiad ze sztangą też - ale jak nie da rady to płakał nie będę. Ja mam dużo ćwiczeń których wykonywać nie mogę. Decydując się n a trening na dużych ciężarach trzeba mieć to na uwadze że coś można zepsuć.

I tak jesteś w komfortowej sytuacji bo dysponujesz dużą wiedzą i coś sobie zawsze podpasujesz
Ja się ciągle bronię przed bułgarami, miałam cięcie wzdłuż pachwiny i często mnie tam bardzo mocno ciągnie, ogólnie od operacji bułgarów nie robiłam (jeszcze ), ale wykroki już mi wchodzą idealnie, progres z ciężarem też jest
Fajna jest ta moja rozgrzewka (prawie pół godzinna ) co mi wtedy pomogłeś sklecić..i jak się dobrze rozgrzeję to nogi idealnie wchodzą

To jak wykroki idą idealnie - to bułgary powinny pójść jeszcze lepiej.Zawsze mozęsz na początek asekuracyjnie zrobić płytsze i z treningu na trening pogłębiać.

Brzydko tak wklejać fragmenty korespondencji, ale chłop mi tak dech zapiera, że aż muszę się tym podzielić.

No to dawaj:)

W chwili szaleństwa zarejestrowałam się na portalu randkowym - mój debiut. Pierwsze pytanie jest o wagę i wzrost :P Drugie o wiek, chociaż mam zaznaczony, dopiero trzecie o imię. Przywiało mi człowieczka dla którego wagowo jestem smokiem. Krokodylem lub innym manatem. Zasugerował mi pójście na siłownię, na co odpowiedziałam, że wszak bywam.
Pisownia oryginalna.

"hmmmm przeciez na silowni sie spala to sie chudnie z 50 bys wazyla a nie coraz wiecej , prawie 70 strasznie duzo na kobiete, dziwne bardzo ,chyba ze specjalne proteiny ,odzywki dla sportowcow bierzesz zeby miesni przybylo,tylko po co?chcesz byc strongmenka ?czy rzebic cialo na pokazy miesni ?jak chlopy?to bleeeeeeee ,ladniejsze dziewczyny szczuple ,wysportowane z lekkimi miesniami ,normalnymi jak u kobiety a nie chlopow .wiesz o co mi chodzi ,nieduza ,watlego raczej wygladu ostatecznie zdorwego wysportowanego ale bez przesady szczupla normalna dziewczyna mniejsza ode mnie"

Jako fanka języka polskiego, już za samą pisownię i sposób używania przecinków go powinnam odsiać, ale przyznam szczerze: zafascynował mnie jego światopogląd. Niemniej nie chcę mu zajmować czasu i swoich oczków kaleczyć, więc podziękowałam mu grzecznie życząc jakiejś wiotkiej, subtelnej i bladej ( o bladości w innej wiadomości też wspominał)


Zmieniony przez - fattyciak w dniu 2019-06-23 14:41:28

Uśmiałam się.
nie wiem czy na tym portalu jest szansa na jakiegoś normalesa