Basen
10 rund co 6 minut
150m kraul z koncentracją na "wyleżeniu"
Komentarz:
Ale mi się nie chciało pływać... Miałem zalecenie na 1500m, mogłem robić jak chcę. Stwierdziłem, że 10 rund zda egzamin. Góra zaorana po wczoraj, więc pierwsze baseny były ciężkie do synchronizacji. Na szczęście 3-4 baseny były relatywnie szybkie, więc 2 kolejne nie były problemem w każdej z rund, ogólnie uśredniony czas wyszedł 4:10-4:15 na 150m. Niestety w głowie ciągle mi się kołatała myśli, że "może skończe szybciej niż po 10 rundach". Z każdą rundą pływało się luźniej, większa rotacja w barkach przy każdym ruchu, dłuższe wyleżenie, ale kurde nogi mam ciężkie i szły na dno, więc musiałem mocno nimi pedałować. Starałem się koncentrować na danej rundzie, nie na tym ile jeszcze przede mną. Bardzo zadowolony jestem, że udało mi się zrobić zalecone 1,5km, bo były momenty, że chciałem wyjść z basenu.
Pozdro