tomaszSCześć! Gratuluję biegu i tempa, chociaż wiem, że to nie było dla Ciebie priorytetem.
Ciekaw jestem, ale już Cię nie chcę męczyć prośbami o filmiki czy linki do filmików, jak radzisz sobie z tym bólem.
Dostałem dwa ćwiczenia od fizjo. Jedno jest z piłeczką golfową, to po prostu rozbijanie tego więzadła biodrowo-lędźwiowego. Pracuję do momentu nie minie ból i zmieniam położenie piłeczki. Powinienem to robić 2 razy w tygodniu, aby nie przesadzać. Najlepiej przed sesją mobility.
Kolejne z ćwiczeń to rozbijanie mięśnie pośladkowych mniejszych i średnich oraz naprężaczy powięzi. Ten zestaw mogę robić częściej.
tomaszS
Ja powiem od siebie, że po każdym treningu (w sumie codziennie trenuję coś) rozciągam się i ogólnie ćwiczę mobility flow z jednego z filmików na yt.
Jestem ciekaw jakie masz danie nt treningu siłowego w kasie - jednak nie kulturystycznym, tylko rehabilitacyjnym?
Nie do końca rozumiem ostatnie pytanie "trening siłowy w kasie"?
Osobiście trening siłowy uważam, za bardzo dobrą formę rehabilitacji, ale należy odpowiednio dobrać ćwiczenia i ciężar. Bo bardzo łatwo o przeciążenia i nawrót kontuzji.