jak juz te kanapki to mam nadzieje ze z razowego chleba, no i musze Cie uswiadomic, ze wedlina to syf, lepiej jakbys bral jakas rybke lub cos, co do tego ostatniego posilku moze serek wiejski lubisz? nadawalby sie. Duzo warzyw, jakies orzechy, pestki z dyn przydaloby sie dolozyc do posilkow, w razie czego pytaj co do posilku w szkole, ja mam 16 [...]
MIałem problem podobny dość w LO jak dojeżdzałem autobusem do szkoły i po drodze wsziadali goście z technikum rolniczego i zawodówki na takim zadupiu i sie czepiali mnie zawsze jak jechałem z kumplami nigdy chodziłem na siłke od 2 gim ale sam to byum im i tak nie dał rady ale trzeba sie postawić i goście miekna no sa też wyjatki co nie miekna i [...]
[...] nie reagować, na fizyczne owszem. Gość strzeli Cię w ucho, odwracasz się i jeśli masz szybkiego prostego, to nawet nie zdąrzy zareagować. A plecy jakieś mają? W innym temacie opisywałem jak właśnie taki pr0elo kozak rzucil się do mojego kolegi, a później z kolegami przychodził do szkoły, aby , niewiem odzyskać swój honor czy co? Pozdrawiam
[...] był ogólnie frajerem, zgrywał ogromnego kozaka czy nie wiadomo co jeszcze robił i mimo że każdego był w stanie nastukać to nikt go nie szanował ale pewnie miał troche wiecej spokoju niż gdyby nie umiał sie lać bo mało kto lubi fikać do ludzi którzy ich mogą pozamiatać-a napewno nie bał sie iśc do szkoły dlatego że dostanie w******* od byle kogo
Arek KB nie to ja gratuluje Tobie szkoły. Zdobywanie szacunku przez danie komuś w ryja...strach przed kimś to dla Ciebie szacunek? Koleś który moze obić ryja każdemu wg Ciebie cieszy się szacunkiem? Nie jego się po prostu inni boją,ale nie znaczy to że go szanują
Queblo - ale ja nie żartowałem naprawde gratuluje mu szkoły do której można iść bez strachu że możesz dostać w******* za byle co. Ja nie miałem niestety tyle szczęścia.
no to ja chodzxiłem do podobnej szkoły co Ncro,bo też chodziłem bez obawy że dostane wpierdziel. I co dziwne szkoła ta nie cieszyła się dobrą opinią we Wrocławiu...
dodam cos od sibie napewno za darmo cie nie zaczepiaja pewnie chciales byc kozak pierwszego dnia w szkole i cie zgasili. nie rob z siebie wielkiego rambo tylko na poczatek szkoly ogarnij sobie znajomych z najmocnijeszych grup
[...] walki z tego typu oprawcami ot choćby broń palna czy nawet pneumatyczna. w gimnazjum nauczyciel ci niemoże praktycznie nic zrobić Pomijając np. propozycje relegowania Cię ze szkoły to rzeczywiście... bicie to jest sztuka tak samo jak kulinaria Bicie się pod szkoła jest taką samą sztuką jak smażenie jajecznicy na kacu... Albo wyniesiesz z domu [...]
QUEBLO jest zasadnicza różnica bo gim jest szkołą obowiązkową, a szkoły średnie nie. I w gim możesz robić jaja do woli bo cię niewywala chyba że masz poważną sprawę w sądzie a w średniej bardzo łatwo jest polecieć to raz.Gimnazjum to nie etap podstawówki, bo tam jest najbardziej prze***ane. Wtedy ma się najbardziej nasrane w głowie i każdy myśli [...]
[...] poziomie. Mam prosta zasade, nauczyciel jest nie fer wobec mnie ja jestem wobec niego, popchnie mnie ja odepchne jego prosta filozofia. No to w końcu Cię wypi.erdolą ze szkoły i skończysz karierę kozaka z wykształceniem podstawowym niepełnym i innej roboty poza kopaniem rowów albo czyszczeniem kibli w centrum handlowym nie znajdziesz... [...]
Randy. "Szacun w gimnazjum" nie jest nikomu do niczego potrzebny. Po trzech latach opuszczasz gimnazjum i większości osób, z którymi chodziłeś do szkoły, w życiu już nie zobaczysz, a nawet jak zobaczysz, to wymienisz tylko zdawkowe "cze" i pójdziecie każdy w swoją stronę. Po jakiego Diabła mieć ich "szacun"? Jak [...]
Rendy nie ogarniasz zycia ;] Chodzisz do szkoły patologicznej na 100% w mojej szkole byś kopnął w drzwi by pomyśleli ze jesteś zje**m. Chcesz byc szanowany? widać ze nigdy nie byłes szanowany skoro tak bardzo kierujesz sie honorem. A ludzi którym imponujesz muszą byc pier***nieci albo nie spełna rozumu. Szkoda mi ciebie widać to wina rodziców jak [...]
randy_93 a skąd Ty wiesz jak wyglądała 7-8 klasa szkoły podstawowej? Ludzie w tym samym wieku więc praktycznie jest to samo, dochodzi tyko z chęć zabłyśnięcia w nowej klasie (czyli to Twoje wyważanie drzwi i pyskówki do nauczycieli). A takie laski o których piszesz, te niby fajne, to ja z daleka omijam. P.S. O mnie się nie martw bo ogarniam to co [...]
[...] czaisz tego? Co do Twoich lasek...jak chcesz się podobac laskom którym imponuje fizycznosc to wyobraź sobie ze zdobyłeś laske bo wypierdzieliłeś z kopa drzwi wejsciwoe do szkoły a później dałeś w ryj Kowalskiemu z który mwcześniej spotykała się owa laska...niestety pech chciał że dzień później Ty dostałęś wpierdziel od kolesia z 5 lat [...]
dobre i 2 dni tak sie zastanawiam czy isc dzisiaj na andrzejki do szkoly --- powiem ci ze karpia srednio lubie bardziej wole szczupaka EDIT: to co ty jesz same warzywa i owoce? Zmieniony przez - uve1 w dniu 2009-11-26 13:46:06