FighterXWłaśnie roluję piłeczką, codziennie wieczorem. 2 Minuty na każdą stronę a później "mobility". Właśnie zastanawiałem się czy to nie gruszkowaty, ale boli mnie przy "połączeniu" tyłka z plecami zaraz pod kością miednicy gdy roluję z nogą zarzuconą na nogę. W sumie to mogą być to oba.
Trzeba by zróżnicować przy ruchach rotacyjnych razem z mocnym dociskiem palpacyjnym oba mięśnie. Sprawdzasz funkcje jednego "wciskając" się w niego, potem drugiego. Jeden boli wyraźnie mocniej przy tym to wiadomo który winowajca, jak podobnie to oba. Do tego jeszcze dołożyć diagnostykę stawu krzyżowo-biodrowego (np. test kompresji, wyprzedzania, Gaenslena (chyba taka nazwa jak pamiętam, jednak bardzo obrazowy)) - tutaj jeśli wyjdą dodatnie testy (czyli ból po którejś ze stron, gdzie mięśnie dają ból), to raczej pośladkowy odpadnie, a gruszkowaty będzie do roboty