[SPAM] Na luzie

...

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

Nie Rai, w UK

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

Raimunda

Ekspert

Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941

i tam też namawiają, czy to tylko u nas?

Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html

...

kebula Instruktor K&F

Ekspert

Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

Raimunda
co to znaczy "sama się nie skusisz"?

no chyba jasne

. tu też jest dylemat: nie weźmiesz swojego jedzenia, to zgłodniejesz i rzucisz się na to, co jest na imprezie. jednak jak weźmiesz swoje jedzenie, to zaczniesz burzę

No i właśnie na początku przez to ciągłe "no weeeeeź...wygłupiasz się z tymi pojemniczkami" przestałam chodzić

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..

aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html

...

paula.cw Doradca

Ekspert

Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096

Ja przez to ze mam IBS to znajmi bardziej rozumieją. tłumacze ze jestem chora i nie mogę jeść pewnych rzeczy o jakoś łatwiej jest :)

Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html

...

missInvincible Moderator

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

hmmm

w sumie jak by sie nad tym zastanowic to jak ide ze znajomymi i mowie, ze nie pije albo nie jem czegos tam to nikt temu za duzo uwagi nie poswieca , raczej toleruje wybor albo w ogole malo go to obchodzi
przyznam , ze jak jade do Polski na urlop to co chwile mnie ktos nagabuje zjedz to zjedz tamto, no wez wypij , wez sie nie wyglupiaj itp itd tylko , ze mnie pobyt tutaj nauczyl , ze robie tak jak mi sie podoba a nie tak jak ktos chce , jak bede chciala to zjem i sie napije jak nie to nie

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

missInvincible Moderator

Ekspert

Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367

ale macie w Polsce troche ciezej

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html

...

Raimunda

Ekspert

Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941

kebula
Raimunda
co to znaczy "sama się nie skusisz"?

no chyba jasne. tu też jest dylemat: nie weźmiesz swojego jedzenia, to zgłodniejesz i rzucisz się na to, co jest na imprezie. jednak jak weźmiesz swoje jedzenie, to zaczniesz burzę

No i właśnie na początku przez to ciągłe "no weeeeeź...wygłupiasz się z tymi pojemniczkami" przestałam chodzić

hmm, ale chyba mówisz o okresie przygotowania do zawodów?
Bo, jak w normalnym życiu, mam chodzić ze swoim jedzeiniem na imprezy, to ja chromolę...

Mój dziennik: http://www.sfd.pl/Raimunda_poszukuje_Zen-t1058968.html

...