Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
mnie jedynie co trzyma to w sumie pieniądze. jak na pół etatu to warunki mam genialne i nie mam na co narzekać. teraz jeszcze jak zmieniłam z 8 godzinnego systemu na 4 godzinny to już w ogóle bajka, bo nie będe mieć pełnych nocek. No i jednak tya słuchawa ma taki plus, że jednak jestem w kontakcie z angielskim i francuskim, chociaż wg prowadzących zajęcia na uczelni to mój francuski jest słabuitki
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
żadna praca nie jest zła, po prostu każdy musi znaleźć dla siebie. ja jestem aspołeczna i zamknięta w sobie, poza fitnessami nie lubię pracować z ludźmi wolę dziubać swoje, siedzieć z głową a w tabelkach danych. A jak nie musze się do nikogo odzywać to bajka
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
nie no Ev, nie wierzę, ze z Ciebie taki aspołeczniak hm, w pracy na słuchawie problem polega na tym, że musisz naprawde szybko działać,
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
ooo, nie, nigdy w życiu. zwłaszcza, gdy jest się osobą, która szanuje słowo "nie" i nie lubi namawiać
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
ja też lubię ale zależy jaką - z podopiecznymi na zajeciach, treningach, kursach jak najbardziej, ale tak w biurze to z klientami nie lubilam nigdy, ale z kolei z ludzmi z pracy lubie wspolpracowac :)