[SPAM] Na luzie

strasznie mnie irytuje jak ktoś uczy zieloną osobę od początku złej techniki - no mam uczulenie. A tu najbardziej się speszyła kobieta a nie koleś który bzdury jej wmaszczał

a z drugiej strony u nas jest jedna trenerka, jakie ona przysiady robi to się ślinię z zazdrości. Ale osobowościowo jest tak nie profesjonalna, że nie podchodzę... Akcje typu obgadywanie jednych ćwiczących z innym ćwiczącym jest poniżej krytyki

night mam pytanko w tej sekwencji , którą proponowałeś dziewczynom przy MC np. z seriami wprowadzającymi, zasadniczymi i zejściem - zasadnicze robić raczej na stałym ciężarze czy z progresją?

raczej na stałym

ok , dzięki

to wczoraj źle zrobiłam, bo nie mogłam utrafić z ciężarem

spokojnie - dobór ciężaru to element treningu. To nie jest źle, to jest wchodzenie w dany trening.

teraz testuję nowy trening, chcę robić w ten sposób główne lifty każdego dnia WL, przysiad i martwy tylko nie wiem czy czwartego dnia do hip thrust też warto to zastosować ? tyle że na trochę wyższych zakresach powtórzeń

Rai dobrze że ja z moim nie chodzę na siłownię bo dopiero wszyscy by mieli ubaw. Teraz to wygląda tak:
Ja: Dobrze robię?
On: Nie
Ja: Jak nie, jak w Internecie czytałam że tak trzeba
On: źle robisz, ja 15 lat temu ćwiczyłem na siłowni i robiłem inaczej
Ja: ale ja robię tak i koniec, ty robiłeś źle
On: to po co się pytasz?! Rób po swojemu i nie zawracaj mi głowy
Ja: czemu mi nigdy nie chcesz pomóc?!
On: bo nie dasz sobie wytłumaczyć, ŹLE robisz!!!
Ja: DOBRZE ROBIĘ!!!
itp

U mnie na jednej siłce instruktor pokazywał mi 3-4 maszyny, to zrób tu 3 serie po 12 powtórzeń i wychodził, czasem coś najpierw pokazał i wychodził A to był mój pierwszy kontakt z siłownią... Kolo jest słaby, ploteczki, dvpeczki w głowie, więc nawet jak coś źle się robi to wątpie by na to zwrócił uwagę.

A w ogóle to myślałm, ze tylko ja jestem takim freakiem, że ludzi nie lubię, a tu cały klub wręcz