[...] dla kręgosłupa, który musi pracować w trzech różnych osiach równocześnie. No i kręcenie na pasie/ręczniku. Podbija tętno jak mało co. Muszę kiedyś wyprowadzić odważnik na spacer po lesie. Tak jak ten pan od 2 minuty :-) Taki trening na świeżym powietrzu to sama radość. http://www.youtube.com/watch?v=n8vQs23k0gk A ogólnie niewykonalne w Polsce [...]
[...] godziny w tygodniu to w sam raz by zachować ciało w dobrej formie i zdrowiu.Oczywiście jeśli pozostałych godzin nie przeleżysz i nie przesiedzisz a aktywnie spędzisz czas spacer,sprzątanie,koszenie trawy najlepiej kosą lub kosiarką na popych,zbudujesz altankę dla dzieci,pomalujesz ogrodzenie,posadzisz drzewko,pojedziesz od czasu do czasu na [...]
Maciek a jakiś sąsiad już dzwonił na policje czy masz w miarę tolerancyjnych?;-) wychodzisz sobie na spacer a tu łysy facet +190 cm wzrostu macha mi żelastwem przed nosem. Żeby to jeszcze był miecz dwuręczny to mógłby zadzwonić :-D A jaki paragraf by na mnie znaleźli? Że syczę i sapię? A oni włączają disco-polo na cały regulator :-D W niedzielę [...]
[...] pobiegłem "drabinę" 100-200-300-400 z odpoczynkami równymi przebiegniętym odcinkom. Po tym etapie zdjąłem buty i zrobiłem kilka kółek na bosaka, a potem jeszcze zaliczyłem spacer po zimnej murawie stadionu (bosko) https://www.endomondo.com/resources/gfx/picture/12246631/big.jpg /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/00d50dd90f9d4d75b6faa2b91f3d4134.png --- [...]
[...] i bardzo lekki. WL/MC 2 x 5 x 90 2 x 5 x 120 Potem ćwiczenia do rwania z 50 kg: 3 x - Zarzut - Zarzut + Podrzut - Zarzut na podsiad - Rwanie. I nieskromnie powiem, że rwanie zaczyna przypominać rwanie. Ciągle brakuje mi jednak szybkości, a rwanie to szybkość. Po treningu żwawy spacer, w domu rolowanie. Po południu (a nawet wieczorem) bieganie.
Dopiero jak tu wszedłem, to mi się przypomniało, że miałem swój "budyń" sfotografować. Za późno. Trawi się. Maliny + śmietana + żółtka. Można się uzależnić. Ogólnie to byłem dzisiaj na wyrzucie energii cały dzień. Może od tego placka z kawy? Miałem zamiar dać sobie łupnia i poczuć co to znaczy zadzierać z prawem grawitacji. Po namyśle postanowiłem [...]
[...] leje, ale w to mi graj) Na urlopie ćwiczyłem z workiem. Jak na filmie. Mniej - więcej. To znaczy zasadniczy trening wykonywałem dużo bardziej dynamicznie. Rozgrzewką był sam spacer nad morze z worem. Na filmie trochę się bałem tych trzaskających szwów. Raz czy dwa poćwiczyłem koło pensjonatu. Obciążenie niby niewielkie, ale rozpędzone nabiera [...]
[...] worek byłby wielkim gumowym walcem. Bo teraz ten piach ma tendencje do gromadzenia się w jednym końcu. Wieczorem pobiegałem. Nic ambitnego. Lekkie interwały. 3,5 km. Potem spacer 1 km, ale ciekawy. Najpierw ze zwiększaniem tętna o 10 oczek. Potem... No właśnie. Jak ja to zrobiłem? Tempo bez zmian a tętno w górę. Świeża wiedza :-) [...]
[...] chłop. Miałem siłę tylko leżeć i zmieniać kanały w TV. Za to dwie noce spałem jak dzik i dzisiaj jest już ewidentnie lepiej. Jeżeli ruszę się dzisiaj z domu, to na spokojny spacer, ale to tylko pod warunkiem ciepłej aury. Mam w kuchni cały gar sosu z kalafiorów i wołowiny, w lodówce kawał szynki do pieczenia, jajka, smalec, masło + kilka [...]
[...] wiatr we włosach, to biegnę. Jak nie będzie siły to też no problem. Główny cel treningu: wyjść z domu na 20 minut i się dotlenić. Jak wyjdą interwały to ok. Jak wydzie spacer wokół osiedla, to też dobrze. Będzie to główny trzon moich przygotowań do przygotowań :-D Przez cały dzień: > Justa's Singles z drążkiem i ściskaczem Zupełnie na luzie [...]
Powiem Ci, że też kusi mnie taka codzienna przebieżka, tudzież spacer. Nie na zasadzie treningu pod cokolwiek, tylko po prostu tak dla zdrowotności, relaksu i miłego początku dnia. Dzisiaj właśnie miałem taki miły początek :-) i może nie dycha, ale na przykład 4 km, spokojnie, słuchając śpiewu ptaków - bo las mam rzut beretem ;-)
[...] zatrzymałem się w lesie nad jeziorem, przebrałem i pobiegałem. Zjadłem coś ciężkiego wcześniej i bieganie to była ewidentnie nie moja bajka. Postanowiłem po prostu pospacerować. Ale nie umiem. No to ustawiłem alarm tętna w pulsiaku pomiędzy 128 i 145 BPM. Ja spadało niżej niż 128 - bieg. Jak wspinało się do 146 - spacer. I tak przez [...]
6000/10000 Kula 32 kg Serie w całości. Dodatkowo: drążek Czas: ok. 48' /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/f348f35bc70445cf95f1c8eafc842d17.png Potem "biegałem". 1 minuta spacer i strząsanie napięcia 1 minuta "slow jogging" - strasznie pocieszne zjawisko 30 sekund biegu. Równe 20 minut. Ładnie idzie. Jutro press i trochę się go boje :-D w ostateczności [...]
[...] ile cykl się nie skończy. Bo ostatnią 50-tkę to robiłem ze łzami w oczach. Dosłownie rozrywało palce, a ręce drżały jeszcze pół godziny po treningu. Po wszystkim zaliczyłem spacer. Nawet się nie oszukuję, że to był bieg. Po prostu żywy chód. Boli mnie cały brzuch z przodu. Pod prysznicem nie mogłem się skręcić, bo dołączyły skośne. Przy [...]
Za to jutro pobudka o 5:30. Po południu: spacer biegowy po lesie. Miał być bieg ciągły, ale... No musiałem sobie przerwać. Błonnik mi kazał. Zjadłem trochę warzyw w sumie. Potem nie miałem sumienia się tarmosić i wyszedł Fartlek na dystansie 4,8 km. W tym 10 przebieżek po 20" przerywanych 100 m odpoczynków. Po wszystkim kąpiel w jeziorze. No... Z [...]
[...] to podkreślają). Rano jadłem jakieś nabiały słodzone typu serki homogenizowane itp. Po wypiciu kawy poczułem, że nic nie czuję. I to było najgorsze. Wyskoczyłem na krótki spacer biegowy po osiedlu. Wskakiwałem na ławki, murki itp. Wróciłem do domu, poprawiłem drugą kawą i złożyłem niewielką ofiarę bożkowi dzbana, a potem zapobiegawczo [...]
[...] Jak już je uleczyłem, to zaatakowałem na froncie robót malarsko-remontowych. Około 18 wróciłem do domu i nie miałem siły na nic. Marzyło się wyrko. Jednak orzeźwił mnie spacer do sklepu. Wracając niemal biegłem i od drzwi złapałem za odważniki. W ramach rozgrzewki zrobiłem próbę Bent Press (epidemia). Musiałbym poćwiczyć. Po prostu: skręcam [...]
[...] treści. Lecz tym razem było inaczej. Dosłownie we łbie kołowrót i mroczki przed oczami. Bardzo nie lubię takich akcji. Postanowiłem przerwać bieg. Wizja ośmiokilometrowego spaceru mnie dobijała. "Jak mam iść, to mogę truchtać" - tej filozofii wystarczyło na kolejne 3 km. I koniec. Złamało mnie zniechęcenie i zmęczenie. Ten spacer to była jakaś [...]