[SPAM] Na luzie

ryba na śniadanie? :D

No :P swego czasu duzo sledzi jadlam ale jakos przejadly mi sie. Nieraz tunczyk z puszki, makrela albo dorsz pieczony i z salatka, troche jak obiad. Tak samo mieso, w roznej formie. A ostatnie 2 dni krewetki tez z salatka tak wlasnie jakos mi sie poprzestawialo ze omleciki i owsianki na kolacje a na sniadanie konkrety

w sumie czemu nie chociaż ja nie wiem czy bym się mogła przemóc, lubię śniadanie na słodko plus kawkę, w weekendy jedynie jajecznica wpada

Maria instastory to się zwie

Miss ja podejrzewam ze jak wroce do normalnosci to mi sie pozmienia, a teraz jakos tak najszybciej mi wychodzi, bo jakies placki czy dodatki do owsianek jakos wiecej czasu mi zajmuja.
No wlasnie instastory w ogole to slyszalam na zywo i zapomnialam- Paula to ma mega glos!

Takie życie niestety. Smutne strasznie, bo za szybko.

Ja muszę mieć codziennie coś słodkiego, taki nawyk. I monotonia w mojej diecie od długiego czasu panuje. Chociaż ja to sobie tą owsiankę chociaż urozmaicam, ale mój mąż poptrafi jeść dosłownie to samo przez kilka miesięcy czy nawet lat i mu to nie przeszkadza. Mówi, że skoro dobre to dlaczego ma przeszkadzać :P

Maria to kubeczek menstruacyjny. Na pewno będę mówić o tym na insta jeszcze. Jak już się z nim dogadam to może zrobię reckę na blogu. Dla mnie świetna sprawa.
Trochę poszłam na żywioł bo kupiłam wczoraj. Stwierdziam, ze cały dzien w podrozy, plus pogrzeb to nie chce mi sie do kibla latać co chwile. I się sprawdził tylko jeszcze musze aplikacje dopracowac :)

A dzisiaj przetestuje na treningu. Co prawda w domu ale zawsze :)

Maria jaki ładny komplement :P Ja stwierdziłam, że muszę zacząć nagrywać bo pisać lubię ale totalnie nie odzwierciedla mojej osoby :P

Też jadłam takie śniadania wytrawne a czasem nawet obiad na śniadanie :P

coś mi u Ciebie przemknęło o tym kubeczku ale muszę jeszcze dopatrzeć bo pierwszy raz o czymś takim słyszę

Maria a jak Wam się skończy ta licencja na restaurację (tak dobrze zrozumiałam?) to co wtedy będziecie poczyniać?