[SPAM] Na luzie

O matko! Cóż za organizacja! Szacun

Ja raz zrobiłam coś z lejdisowych przepisów i wyszło okropne, i teraz za każdym razem jak tam wchodzę to mi się przypomina ten smak i odechciewa mi się jakichkolwiek eksperymentów Niektóre przepisy są poprostu za trudne dla mnie. W Kuchni SFD za to jest dużo chłopaków i tam musi być poziom odpowiedni
Aczkolwiek celem mojej wypowiedzi absolutinie nie jest dyskusja nad wyższością żadnego z działów/wątków.


Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2015-10-28 16:57:25

W kuchni jest sporo dziewczyn, a niektore przepisy sa z pewnoscia warte uwagi, trzeba probowac czegos nowego. Mnie tez czasem babole wychodze, ale najlatwiej na wlasnych bledach sienuczyc ) Dobry pomysl z tym wydrukowaniem, musze spapugowac

Ja to ogolnie specjalistka w gotowaniu nie jestem, ale lubie w garach posiedziec i czegos nowego sprobowac. Nie zniechecam sie na szczescie jak cos nie wyjdzie.

Nie jadłaś tej potrawy w moim wykonaniu....

A co zrobilas i nie wyszlo? I czy wiesz gdzie byl blad, czy po prostu nie ten gust? Powiem Ci ze moje jedzenie czesto srednio sie nadaje do pokazania, ale smakowo daja rade. Czasem to co ladne nie musi byc wcale dobre.

Właśnie wróciłem z rolek - zaliczyłem taaaaką glebę na zjeździe. pół uda obdarte. Z moją waga rozpędzam się na zjazdach jak kula armatnia. i niestety nie wyhamowałem. Chyba się starzeję - jeszcze kilka lat temu na pewno bym się wybronił - a teraz drętwota.

no to ładnie. Night, czesto na rolkach śmigasz?

Niedawno zacząłem - wcześniej raczej łyżwy/hokej. To wszystko z powodu tego że nie mogę ćwiczyć praktycznie nic oprócz nóg. wymyśliłem że pobujam się na rolkach. Zabawa przednia ale sztywny się zrobiłem.

a teraz szukam gaci hokejowych bo szkoda bioder i ud

a raczej gaci jak dla początkujących na narty, bo hokejowe to już niestety śmiesznie by wyglądąły na mieście


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-28 23:03:48