[SPAM] Na luzie

No właśnie, tam pisząc „ci co naprawdę są topką…”, miałam oczywiscie na myśli Marta twojego Dawida, tak już dodam żeby nie bylo watpliwosci

Ja ogólnie się cieszę,że zmienił trenera,bo u wcześniejszego to od tej ilości towaru to prócz pójścia na trening i do pracy nie miał siły na nic tylko leżał i jęczał wiecznie,że jest mu niedobrze,że się źle czuje itp zero energii, a teraz zupełnie inny człowiek.

Ja do bomby nic nie mam sam leciałem na Testo 1,5 roku. Tylko nienawidzę jak ktoś pie... tak jak ta ekipa Warszawski KOKs... nigdy nikt nic nie brał \

Dobra Karaś to amator bedzie nowa moda XD

https://sport.tvp.pl/70252172/adrian-kostera-chce-pobic-szalony-rekord-guinnessa-przebiegnie-dystans-wiekszy-niz-obwod-ziemi?utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR3ChJd81pYSkeUbrIt2VMk18C_-waLoftcsqlHmG_m2KKW8HyY2B546Yp4#Echobox=1685602559 

To już jakaś abstrakcja. Nie znam się na pływaniu i rowerze. Zakładając że codziennie pokona dystans dwóch maratonów czyli ok. 85km to samo bieganie zajmie 3 miesiące bez żadnego dnia wolnego

On ma to robic codziennie przez prawie rok

Tak, 2 miesiące pływania, 5 miesięcy jazdy na rowerze i na koniec prawie 5 miesięcy biegania codziennie po 55km. Czyli codziennie trochę więcej niż maraton i tak przez 143 dni. Mam wrażenie że Panowie prześcigają się w tym, który wymyśli bardziej abstrakcyjne wyzwanie. 10x Ironman to raczej zdrowe nie jest ale ekstremalny wysiłek codziennie przez rok to już naprawdę może się bardzo negatywnie odbić na zdrowiu.
Topowi biegacze łapią kontuzje przy dużej objętości, np. 150-200km na tydzień a tu ma być 385km tygodniowo.

Ciekawe czy dopadnie go przetrenowanie

Jestem ciekawa jak będzie wspomagał regenerację. W założeniach 8h wysiłku codziennie i 16h na odpoczynek. Ciekawe jak odpoczynek będzie wyglądał.

No i też mnie interesuje jak teraz Karaś się czuję, jak wraca do siebie po takim ekstremalnym wyzwaniu.

Viki

Jestem ciekawa jak będzie wspomagał regenerację. W założeniach 8h wysiłku codziennie i 16h na odpoczynek. Ciekawe jak odpoczynek będzie wyglądał.

No i też mnie interesuje jak teraz Karaś się czuję, jak wraca do siebie po takim ekstremalnym wyzwaniu.

Pewnie w dobry balet poleciał