[SPAM] Na luzie

bo mimo tego, ze inni wypowiadajacy sie rowniez pisza, ze to jej IFYYM idzie w zla strone ,to kazdy ja glaszcze po glowce....

To napiszę w dzienniku z czym problem. Osoby, które mają pojęcie i nie będą pluć jadem proszę o komentazr i pomoc.

Wiecie co, ja nie lubie terroru w zadna strone. A tak sie sklada, ze nawet tych, ktorzy jedza jak lubia, czyli odzywczo to ich wytykaja, ze swiry. Mieszkam w Irlandii gdzie fitness jako styl zycia jest zle rozumiany i zywienie rowniez. Ja nosze wlasne jedzenie, ciagam zelastwo a w pracy uznaja mnie za swira. Nie chodze i nie wytykam ludziom, ze chodza 5 dni w tyg jak zombie, ze sie faszeruja aspartamem, ciasteczkami, batonami, zeby pozniej zjesc salate bez tluszczu i zapic cola light....ale ja musze wysluchac o jakie to zdrowe, chociaz to tylko kawal miecha i bataty z oliwa. I ciagle mam pytania czy nadal robie ten swoj fitness i tlumacza sie gesto przede mna jadac z 1 na 2 pietro winda. A ja nawet nic nie mowie. Zgadzam sie mozna popasc w ortoreksje demonizujac wszystko.

no i co Ci to przeszkadza, że głaszcze - Ty dla równowagi musisz jej dopieprzyć??? Niech robi co chce - Ty rób co innego. I obejdzie się bez kłótni

night - ale...nie wiem, czy ty tam widziałeś z naszej strony agresję? Bo ja mam wrażenie, że brałam udział w ciekawej rozmowie, której rezultatem był fajny wpis faftaqua. Najbardziej agresywni byli jak zwykle obrońcy uciśnionych. DLA MNIE właśnie po to są fora i dzienniki, żeby różne opcje sobie omawiać. te offtopowe dyskuje, są ciekawsze niż 20 stron wypisek. No przynajmniej dla mnie i dlatego lubię takie dzienniki, jak natalijkowe.

To nie indoktrynacja, to zaproszenie do rozmowy.

Ale to raczej nie WASZ problem tylko jej. I ona nie prosi o pomoc więc dajcie jej spokój.
I może zajmijcie się sobą.

PUSHhard

bo mimo tego, ze inni wypowiadajacy sie rowniez pisza, ze to jej IFYYM idzie w zla strone ,to kazdy ja glaszcze po glowce....

Przecież dostała konstruktywnej krytyki teraz tyle...

jurysdykcja

night - ale...nie wiem, czy ty tam widziałeś z naszej strony agresję? Bo ja mam wrażenie, że brałam udział w ciekawej rozmowie, której rezultatem był fajny wpis faftaqua. Najbardziej agresywni byli jak zwykle obrońcy uciśnionych. DLA MNIE właśnie po to są fora i dzienniki, żeby różne opcje sobie omawiać. te offtopowe dyskuje, są ciekawsze niż 20 stron wypisek. No przynajmniej dla mnie i dlatego lubię takie dzienniki, jak natalijkowe.

To nie indoktrynacja, to zaproszenie do rozmowy.

ale wystarczyło napisać raz swoje zdanie - a nie tyle stron trucia - czemu to miało służyć. Chciałabyś żeby ktoś w Twoim dzienniku robił taki sajgon. Ja bym nie chciał.

jurysdykcja

night - ale...nie wiem, czy ty tam widziałeś z naszej strony agresję? Bo ja mam wrażenie, że brałam udział w ciekawej rozmowie, której rezultatem był fajny wpis faftaqua. Najbardziej agresywni byli jak zwykle obrońcy uciśnionych. DLA MNIE właśnie po to są fora i dzienniki, żeby różne opcje sobie omawiać. te offtopowe dyskuje, są ciekawsze niż 20 stron wypisek. No przynajmniej dla mnie i dlatego lubię takie dzienniki, jak natalijkowe.

To nie indoktrynacja, to zaproszenie do rozmowy.

Jurysdykcja - Twoje wypowiedzi były ciekawe i mozna było prowadzić z Tobą dyskusję z tego co poczytalam trochę.
Raczej inni użytkownicy poszli lekko w złą stronę

Zresztą Twoje wypowiedzi zawsze są bardzo ciekawie sformułowane, zawierają pewne informacje a nie płynący litrami hejt.
Bardzo lubię czytać to co piszesz