Dopiero co wbilem 200mg. 100mg w lewy bark 100mg w prawy. ból przy injekcji okropny. minimalna roznica bolu pomiedzy shotami. teraz boli dalej momentami nawet bardzo dlugo rąk przed soba nieutrzymam zobaczymy co bedzie za ok 2-3h. propek przez igle 5 przechodzi jak woda.
mocny bo on jest za rzadki, przy winstrolu czy hcg masz to samo a w barkach to juz kaplica, ja jestem dwa dni po wbiciu w bark i tak jakbym nic nie bil, jedyny prop, ktory mnie nie bolal, zmien partie i ide o zaklad,ze bedzie luz genetytan jak nie masz nic ciekawego do napisania to lepiej nic nie pisz, towar jest bardzo dobrze zrobiony jak dla [...]
bijcie w miesnie ktore malo pracuja.bark praktycznie caly czas jest napiety. ja bije w tylek lub gorna czest uda i zero bolu. raz wbilem blisko kolana i juz troche bolalo przez pol dnia. ogolnie nowy prop jest super.injekcje bardzo gladko wchodza jak kogos lekko boli to niech nie placze bo to nie to samo co infekcja ze ruszyc reka czy noga nie [...]
[...] sam i mnie nie boli jak w tylek robie (tzn zona mi robi) a ma juz wprawe taka ze nawet nie czuje jak wbija igle a robie 7. wina moze byc tez za krotkiej igly. Aczkolwiek w bark jeszcze ujdzie. Ogolnie injekcje lepiej robic w mniej unerwione punkty typu dupa. Ale jak kto woli. Barki i tak Ci Piotrus wieksze nie urosna Lepiej dodaj ciezaru do [...]
bark mnie nie boli mocno, więc są postępy. przymusowo muszę odpuścić siłownię jeszcze przynajmniej jutro, dlatego mogłem zaryzykować. jak widać nic złego się nie stało. jutro dupka.
dawaj jeff, nie wymiekaj, podbiegi masz progres, to samo bedzie z purpeesami!!;) creax no to pocisnąłeś.. ja dzis lajtowo, bark mnie boli i nie moglem dobrze klaty zrobic..jutro ide na basen jupiii:D
[...] tzn biodrami dotykasz ale gora jakby zostawala nieco w gorze, ale moze to zludzenie ze wzgledu na ujecie. ja dzis zrobilem silke lekka w sumie (caly czas boli mnie prawy bark, wk***ia mnie to bo nie wiem o co kamon), troche pocwiczylem kolano ale generalnei czuje sie zmeczony, jutro chyba tylko noge pocwicze i streczing..no i dzis browara [...]
tego mi trzeba..no wale w trąbe, ale juz sie ogarniam...musze zone oyebac bo to ona dzis prowodyrem jest:P aaale..potrzebowalem zj**ki, dzieki koledzy! jutro zrobie jakas fajna tabate, moze jakies pomysly? dodam ze nie moge robic nog za badzo (kolano) i troche boli mnie bark:P any ideas?
kurde, z kolanem coraz lepiej za to bark mi wysiadl nie wiem o co chodzi,ide na usg w czwartek, nie moge robic większosci cwiczen na góre wiec totalna masakra:/
Ja nie robię w ogóle ćwiczeń z czymkolwiek ponad głowę i żyję :) Przy czym Ci bark strzelił? Koniu, jak zamawiasz sushi to bierzesz tylko zestawy z rybami po obróbce?
[...] sporo i jest na to sporo dowodow, poza efektami ludzi ktorzy uzywali. pozatym wpisuje sie to doskonale w moj plan najblizszy tzn robienie k****skiej sily:D jeszcze troche bark podlecze i zasuwam, apropo - co byscie polecali? 5x5 czy odwrocona piramide?co skuteczniejsze? jeff, LG to chyba wlasnie skrot od Leangains, czyli wiesz, to co nawalasz [...]
o to widze ze wszyscy dzis czituja:) ja dzis pizza hehe.. jutro sprobuje pierwszy RPT siłowy dzis bark nawet mnei nei boli po wczorajszej silce wiec chyba bedzie ok..
ja dzis bylem na tr i probowalem zrobic mocna sile - klatka i wyciskanie dzis. bark powiedzial ze p******i i chce wolne..wiec robie dwa tyg naprawde luzu z czymkolwiek, przerwe tez w kreatynie. zostaje przy LG bo mi wchodzi znakomicie i chyba mocno si eprzyzwyczailem juz.. zamierzam robic tabate 3 razy w tyg tudziez sile na drazku, cwicze noge a [...]
odpuszczam faktycznie, mysle ze to przez kontuzje..tzn kolano - ktore mnie ostatnio boli nie wiem czemu choc noga jest coraz sprawniejsza i bark przez co calkowicie prawie nie moge cwiczyc a to mnie psychicznie dobija. w pracy mam mega problem, w zasadzie to szukam nowej roboty. koncze remont mieszkania co jest bardzo stresujace bo i tak mi aksy [...]
[...] za 500 tysi. ogolnie kredytu do splaty mam prawie dwie banki.. a w robocie zrobilo sie naprwde h**owo:/ i jak tu nei wp*****lac j**anych slodyczy?? okazcie troche zrozumienia a potem kopnijcie mnie w dupe bo wlasnie przeslalem raport i jak go czytam to mnie skreca..prawie co dzien cheat...bark boli coraz mocniej a ostatnio kolano tez zaczelo:/
ale postanowilem co nastepuje: jutro i pon odpuszczam, jade do mamy wiec nei zamierzam sie powstrzymywac.. od wtorku mimo huni w robocie kontynuuje LG i jem TYLKO to co zaplanowalem zgodnie z wyliczeniami. co do treningow to rehab nogi, odpuszczam bark.
a ja dzis sprzatne po swietach dobra salatke i wedliny wlasnej roboty. niestety bark mnie nap*****la jeszcze mocniej wiec luzuje trneing totalnie, bujam sie z tym juz z miesiac:/ dzis wracam z LG, okienko konczy mi sie wlasnie minute temu ale wyczekam jeszzce poltorej godziny..