[SPAM] Na luzie

złapałem na laptopa wirusa który zakodował mi wszystkie pliki na na rozszerzenie .locky. Wszystkie materiały poszły sję ..... Na razie nikt tego nie rozpracował jeszcze. Można oczywiście zapłacić autorom okup i dostaje się program i klucz deszyfrujący. Ruyscy to potrafią napisać wirusa nie.

O rany :/ Wiatr w oczy

liczę że ktoś to w końcu rozgryzie i rozkoduje. A na razie będę miał pliki w szufladzie czekające na te czasy

najbardziej mi szkoda zdjęć - bo sporo takich zrobionych małemu od urodzenia właśnie przepadło i jest nie do odtworzenia

Trzymam kciuki, żeby się udało.


Zmieniony przez - kleine-hexe w dniu 2016-04-11 09:45:26

W każdym razie - nie otwierajcie plików tekstowych pdfów z niewiadomego pochodzenia. tak się to cholerstwo rozprzestrzenia. Są tez inne drogi - ale te najczęstsze.

eh współczuję Night, ale swoją drogą to wiadomo, że takich plików się nie otwiera :/ ale to o tych okupach to pierwsze słyszę, ciekawe

to się nazywa ransomware. A plik mógł otworzyć mój syn - bo ja tego na pewno nei zrobiłem. Ale to i tak już musztarda po obiedzie.

no niestety zdarza się. ransomware.. czytam właśnie, jak z jakiejś powieści kryminalnej :D

no naczytałem się w weekend troszkę - strach się bać