[SPAM] Na luzie

Kiedys cierpialam na bezsennosc wiec teraz to dla mnie swietosc. W weekend tez sie budze wczesnie co nie oznacza, ze wychodze z lozka :) Nie trenuje w dni powszednie rano, primo robota, seundo ni jak nie podniose tyle ile bym chciala.......ja mam moc pozniej. Czasem w weekend zdarza mi sie byc ok 10 na slice.......ale o 6 czy 7....podziw dla innych.

paula ja nie umiem rano się zmusić do podniesienia głowy z poduszki. Rano mój mózg działa w zupełnie nieracjonalny sposób, np powinnam iść do pracy na 8 jest 7.30 a ja leżę w łóżku i ustawiam 15 min drzemkę (WTF?!?!) bo przecież jak trochę się spóźnię to nic nie szkodzi, a jak nie umyję włosów to mam dodatkowe 15 min, a jak umyję zęby robiąc siku to mam dodtakowe 3 min więc przestawiam budzik już o 18 min. Wychodzi na to że ani nie śpię ani nie wstaję tylko leżę i robię jakieś chore kalkulacje

ja przez pół godziny przestawiam drzemki w telefonie o 5min... i nie umiem się tego oduczyć - tak bym spała pół godziny dłużej.

Haha ja na siłownię jadę jeszcze pół śpiąca. Ale nie zauważyłam różnicy w sile w treningach o poranku i później. Mam pół godziny w autobusie z kawką na pobudkę :)
A drzemki też uwielbiam. 10 minut drzemki i czuję jakbym miała dodatkowe pół godziny snu :)

mój mąż długo walczył z moimi drzemkami i biedaczek nauczył się spać z zatyczkami do uszu

Ja zwykle sie budze przed budzikiem i sobie na niego czekam leżąc ;) a moj facet z pol godziny sie wybudza drzemkami, ale bardzo wczesnie wstaje wiec sie nie dziwie.

izka_ka

mój mąż długo walczył z moimi drzemkami i biedaczek nauczył się spać z zatyczkami do uszu

Hehe, mój się nauczył budzić tylko i wyłącznie na kopniaka i "wstawaj już no"
Koty również są mega skuteczne w budzeniu i wybudzaniu...

Mój właśnie jest taki, że mało wiele się budzi i potem nie może już zasnąć, a na mnie jedyny skuteczny sposób to pełny pęcherz

iza, twarda jesteś

Moj facet jak spi to spi, a ja to na siku, to jego budzik mnie budzi, to kot nad glowa mi sie uklada, albo za wlosy ciagnie (ostatnio ulubione miejsca..). Dlugo tez zajmuje mi zasniecie, zazdroszcze osobom ktore przykladaja glowe do poduchy i po wszystkim