Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Udało się zrobić:
Wyciskanie sztangi w leżeniu 48/58/68kgx10p 78kg/6x6p 83kg/3x3p
Podciąganie na drążku nachwytem do tyłu głowy po 6p
Podciąganie ba drążku wąskim podchwytem +15kg/3x3p
Być może zrobię wieczorem przyciąganie sztangi do brzucha w opadzie tułowia
Aktualnie ważę 9kg więcej niż 12 września na zawodach zjadam ciasta upieczone dla gości a także inne resztki (kto zjada ostatki jest piękny i gładki )

Pękata masywna klata!
Wiadomo gdzie poszło to 9kg

Ołówek by ścisnął między cyckami ;)

szybko pan masy nabiera. nie ma pan niedługo żadnych planów startów? a co z weteranami we wrocławiu?

Był taki filmik na YT, jak jeden kulturysta (a może ciężarowiec?) wkłada ołówek do sześciopaka, niestety nie pamiętam nazwiska i nie mogę odnaleźć.

Gwid - nie nabieram szybko masy! Nabieram wod)y! W Strzegomiu musiałem ważyć 65kg (zamiarem był start tylko w klasyku). Moja "naturalna" waga kręci się obecnie ok. 70kg.
Będę startować we Wrocławiu w kat. +60lat i nie ma tam limitu wagi ciała. Nie będę się dodatkowo odwadniać i z pewnością będę ważyć więcej niż 70kg.
panteon - między mięśniami brzucha utrzymywał ołówek Jan Wyduch kulturysta , który kilka lat temu podciągnął się 60 razy w ciągu 60 sekund. Jest w moim wieku i razem startowaliśmy w kilku zawodach - był wyżej oceniany niż ja (był bardziej wyrzeźbiony ode mnie).

Dzisiaj rano trening wykonany w całości - tylko w pompkach w staniu na rękach musiałem robić po 2p (może z powodu wzrostu wagi ciała?); nie przejmuję się tym - czasem jest się słabszym w danym dniu.
Potem byłem na trasie marszowej i starałem się zachować prostą postawę.
Przejadę się rowerem ponad 35km - jadę do Raciborza na zakupy (kabel HDMI do dekodera i TV).
Po południu trening barków a wieczorem biceps z tricepsem.
Robię tak gdyż nie jestem w stanie trenować tak długo aby wykonać to jednym ciągiem.

Kojarzyłem właśnie, że to kulturystyka z bonusem (tylko że jako ciężarowca, a to podciąganie na drążku).

Wczoraj miałem wolne.
Wieczorem byłem na marszowej trasie (właściwie po ciemku).
Dzisiaj rano trochę brzuch a potem trasa marszowa.
W południe trochę klatka i plecy na drążku nachwytem do karku po 6 serii głównych . Zrobiłem przerwę na posiłek (nie chciało mi się robić serii po 2-3p w WL ani podciągań podchwytem z dołożonym ciężarem).
Zrobiłem 2 poglądowe foto (jednym można by się pochwalić a drugie pokazuje jak złe ustawienie uwydatnia fałdki skórne);

Kozacka forma.

Faktycznie jest różnica między dwoma fotkami. Forma zacna.