Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Jem więcej aby nabrać chęci do treningu (ruszania się). We wtorek oddaje krew do analizy - wyniki i interpretacja lekarska w czwartek. Ważę dalej ok. 68kg a wyglądam tak jak na filmiku (a nawet gorzej!). Luźna stara skóra i zanik mięśni

eetam - zaraz wrócą mięśnie na miejsce - tylko jeść trzeba i wydobrzeć na 100%. Nogom i klatce chyba nic się nie stało, trochę ręce ucierpiały...

Kurna. Chciałbym mieć taki "zanik mięśni"...

No faktycznie jest Cię trochę mniej. Choroba niestety wyciąga z nas co lepsze "kąski" a przy takim spadku wagi jak u Ciebie to niema się czemu dziwić. Myślę jednak że jak juz zaczniesz cwiczyć to mięsnie szybko wrócą na swoje miejsce . No ja się szykuję na kibicowanie na Mistrzostwach Śląska . Wracaj szybko do zdrowia i do treningów

Mięśnie są, ale ramiona już nie tak mocarne (choć nadal umięśnione!).
Ważne, że chęci wracają

Jesteście bardzo dla mnie mili!
Jest trochę definicji ale mięśni brak.
Płaczę i próbuję coś robić aby to zmienić.
Niestety, coś mi się stało z mięśniami obręczy barkowej i nie potrafię się ani podciągać ani zrobić pompki! A jeszcze nie tak dawno zrobiłem całkiem udany plank!

Wpisowe na zawody rośnie jak szalone! Na Grodzisk Wielkopolski wynosi 100 zł a nie przewidują żadnych nagród oprócz medali , pucharów i dyplomów.

Nawet nie ma nagród dla zwycięzcy (poza medalem/pucharem/dyplomem) ??
Ciekawe czy ktoś wystartuje!!

Ogólnie, z tego co czasem czytam, to nawet zwycięzcy dopłacają do zawodów (ewentualnie potem koszą kasę z reklam supli)

Podesłałby pan tego zarazka, chętnie bym na taką chorobę się porwał - nie trzeba by było biegać
A na serio, nie jest źle, do szybkiego odrobienia.

panteon

Nawet nie ma nagród dla zwycięzcy (poza medalem/pucharem/dyplomem) ??
Ciekawe czy ktoś wystartuje!!

Ogólnie, z tego co czasem czytam, to nawet zwycięzcy dopłacają do zawodów (ewentualnie potem koszą kasę z reklam supli)

To prawda, że nikomu nie zwraca się koszt udziału w zawodach. Zawsze dla pierwszych trzech były jakieś nagrody rzeczowe.

fan - podesłałbym Ci ale jeszcze nie wiem co to było (i chyba się nie dowiem). Odrobienie nie będzie łatwe gdyż jednocześnie trzeba zgubić to co i Ty chcesz stracić

Panteon-kiedyś nikt nie jeździł na zawody ,bo były jakieś nagrody, tylko by rywalizować z kolegami i z samym sobą .

Bo na tym polega sport amatorski i tym się różni od zawodowego,gdzie się jeździ reklamować i zarabiać.

Dzwoniło się do konkurencji,pisało listy (te normalne papierowe),jechało się na trening z bezpośrednią konkurencją.
Każdy się motywował do startu,choć problem dojazdu,noclegów udziału w zawodach był samemu organizowany (czasem co bogatszy klub opłacał dojazd koleją )


Dziś najczęsciej jest odwrotnie-wielu startujących ukrywa chęć startu by właśnie konkurenci też nie przyjechali,zwraca się też uwagę na nagrody itp

W Grodzisku ma być nagroda pieniężna za Open i na pewno nagrody w suplach za 3 pierwsze miejsca ale nie wiele pewnie wyższe niż nagrody w naszym dziale :)