Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ojan
Gabriela Kuneckiego znałem jedynie z bezpośredniej rywalizacji i nie przypuszczałem, że kiedyś miał taką formę!
Prawdopodobnie bym go nie rozpoznał.
Może po dłuższym namyśle rozpoznałbym go po fryzurze!
Przyznam, że sam byłem zaskoczony formą jaka prezentuje na fotce.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12145
Napisanych postów
30556
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131121
No i po weselu!
Wspaniali goście, para młoda i jedzenie, że o piciu już nie wspomnę!
No i prawie popłynąłem - całkowicie odmiana od dotychczasowej diety. Najadłem się i napiłem do granic możliwości. Z powodów niezależnych ode mnie musieliśmy skończyć pobyt wcześniej i to uchroniło mnie od większych problemów niż wypchany brzuch!
Dzisiaj przed południem:
1a. Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 48/58kgx10p 68kg/4x5p 73kg/ 5x2p
1b. Podciąganie na drążku podchwytem po 6p
2. Dipy 5x7p Wzrosła wytrzymałość siłowa - oby tak dalej (w zimie tego roku byłem silniejszy).
Potem w słońcu maszerowałem po tradycyjnej trasie wśród pól - opalałem się.
Następnie po chłodniejszym prysznicu przespałem się ponad 2 godz.
A teraz wsiadam na rower i przejadę kilka pętli po ścieżce rowerowej. Nie jestem w tym taki dobry jak kamaro i jego żona (szkoda).
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Miło czytać co piszesz o rowerowaniu mojej żony i moim , rzeczywistość jest jednak skromna.
Bawimy się w zwykłe spacery rowerowe , do tego mocno nieregularnie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12145
Napisanych postów
30556
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131121
kamaro - aż boję się pomyśleć o Twoich pełnych możliwościach! 40km w 2 godziny to dla mnie kosmos a nie spacer rowerowy!
Moja dzisiejsza jazda to tylko 15km - po raz trzeci dziurka w tylnej oponie (dobrze, że musiałem go prowadzić do domu tylko 2,5km). Pechowy ten rower trekkingowy - rok temu kupiony w Auchan za 570zł.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ojan
No i po weselu!
Wspaniali goście, para młoda i jedzenie, że o piciu już nie wspomnę!
No i prawie popłynąłem - całkowicie odmiana od dotychczasowej diety. Najadłem się i napiłem do granic możliwości. Z powodów niezależnych ode mnie musieliśmy skończyć pobyt wcześniej i to uchroniło mnie od większych problemów niż wypchany brzuch!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12145
Napisanych postów
30556
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131121
kamaro - Twój rower jest trochę inny (nie ma błotników a ma resory - oczywiście nie ma to wpływu na szybkość jazdy; chociaż lżej jeździ mi się na standardowym "dawnym zwykłym rowerze"). Giaurnemo - w zasadzie nie żałuję niczego co zrobiłem - bez tego nie byłbym tym kim teraz jestem! Na zdrowie to piję teraz drugi kubek winka (opróżniam butle pod nadchodzące zbiory).