kavva/blog/redukcja second edition start str:147str

albo albo, czy tak trudno nie wypic akoholu? przeciez to tylko pare tygodni.

zwłaszcza w lato - to zły okres na redukcje

kavva no ładnie ładnie ten MC,ale właśnie tak jak Obli napisała ja też się zastanawiam o co Tobie chodzi z tą pupą bo przy klasycznym to ok schodzi się tyłkiem prawie jak przysiad ale na prostych? a dziwi mnie to,bo ja zaczynałam od MC na prostych i ciężko mi potem było się przestawić tak jak teraz mam sumo żeby siadać przy tym, a na prostych oprócz wypiętych pośladków nic nie siada,więc cos tutaj chyba nie tak

no to przecież już wytłumaczyłam że nie schodze z pupą pytałam tylko czy by tak nie robić...

no dobrze już dobrze już się tak nie denerwuj

o wlasnie a`propos martwego na prostych vel RDL
zacytuje na szybko PUme odpowiada na watpliwosci chlopakowi, ale w sumie w tej odpowiedzi jest zawarta idea martwego na prostych:
"1. Czy caly czas zachowujesz dobra techniczna pozycje plecow ?
Jesli tak to sztanga moze poruszac sie tylko w jeden sposob.

2. Czy caly czas dbasz by sztanga byla nad podstawa srodka ciezkosci czyli nad srodkiem dlugosci stop?
Jesli nie to albo robisz koci grzbiet, albo co powtorzenie upadasz na twarz.

3. Mala dygresja - jak sobie wybrazasz ze sztanga zostaje w tym samym miejscu gdy cofasz biodra, skoro cofniecie powoduje pociagniecie calego tulowia do tylu - sztanga musi pionowo zejsc nizej.

RDL nie mozna popsuc, to proste jak budowa cepa - tylek do tylu, tylek do przodu - koniec powtorzenia. "

czyli mam się też skupiać na tym aby sztanga była na sirodku stóp, nie zwracałam uwagi na to wcześniej czyli jest możliwość że robie koci grzbiet bo na twarz nie upadam

_kavva_ ja jak zabieram sie za Mc to robie tak podnosze sztange prostuje plecy wciągam brzuch i stram sie miec sztange jak najblizej nóg ,ale chyba najwazniejsze sa własnie proste plecy ,by nie robic tego grzebietu.

***Dzień 12***

Nie byłam na siłowni, dzisiaj mam zamiar to nadrobić

Jedzonko w miare- zjadłam jedna czekoladkę z bombonierki

Dieta:

1.owies, whey
2. byłka ciemna, ser żółty, warzywa
3. jw
4 wiejski warzywa- po około 1,5h od zejdzenia wiejskiego mam taki dziwny posmak w ustach już to wcześniej zauważyłam
5 kiełbaska powawelska około 120g
alkohol
6. placki z jaja i owsa (około 5-6 rano :)

i tak wogóle to jak nie jem słodyczy to mam owiele mniejszy apetyt.. Dalej nie mam ochoty na cyce, wołowine ale myśle że uda mi się zjeść ryby. Moja dieta chyba będzie jeszcze tak ni jak wyglądać trochę...

Obli myślisz że to jakoś może wpłynąć na mój metabolizm jak będe jadła tak jak jem.. narazie.. i co później mi doradzisz jak już minie mi ta nie chęć do jedzenia? 3 dni 1600 jeden 1800 ? Chciała bym w sumie od poniedziałku zacząć jeść normalnie, bo martwi mnie to jak to może wpłynąć na mój metabolizm.. no i ta ilość białka w diecie jest mizerna troszku..

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-06-20 12:51:01

wywal alko dodaj wheya PVL podjaze ma w ofercie wheya pina colade

a tak serio, ja nie rozumiem tego szalenstwa z alko...jak jestem na redukcji nie pije, nic, nul, zero, ani wina, ani piwa, ani wodki...na wakacjach, poza redukcja, ok odwale jakis numer, ale to rzadko...

ale ja jestem inna... tzn moze nienormalna po prostu