kavva/blog/redukcja second edition start str:147str

a no to prawda aaa dodatkowo musze powiedzeic ze dzisiaj zauwazlylam wkocu miesien na nodze powoli sie kształtuje


a i co naprawde jest ze mna nie tak dzisiaj po pracy zasnelam jak kamien i spalam 4h

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-06-02 20:21:19

dobrze,że po pracy,a nie w trakcie

wpływ pogody,co chwilę zmiana ciśnienia,raz słońce raz deszcz można oszaleć

moze, masz racje.. ale ja tak mam caly czase

Ja się dzisiaj bałam w pracy, że głowa padnie mi na klawiaturę Ale by towarzystwo miało ubaw

o tak....nie znoszę takich wahnięć pogody.
A mówią,że to kobiety są kapryśne.

Obli a wiec tak bardzo bym chciala pomiedzy 15.06 - 15.08 schudnąć 6 kg mam nadzieje ze nam sie to uda..

dzisiaj sie troche pomiezylam no i wsumie wymiary stoja waga poszla nieznacznie do gory ale to przez duza ilosc ww prostych pewnie najbardziej mnie martwi udo w ktorym mam juz 57cm a zaczynalam z 55

kava ambitny plan
wychodzi po 3kg na miesiąc

_kavva_określony spadek wagi nie jest odpowiednią miarą.
Ja przy róznicy 3-4 kg miałam podobne wymiary

(dla mnie kiedyś ideałem była magiczna liczba 55)

właśnie waga to nie jest wyznacznik
widziałaś u mnie
waga praktycznie się nie zmieniła, nawet ciut w górę
a wymiary w dół poleciały
więc zrób lepiej założenia co do wymiarów

Dokładnie, najlepiej zrobić założenia co do wymiarów ale bez wyznaczania ostatecznego terminu...
Organizmy płatają figle..

...a być może spotka Cię miła niespodzianka
szybciej niż myślisz