Ja w ogrógku wolałabym zjesc pucharek lodów
Jesli do mnie nalezłby wybór to wypiłabym chyba wódke z colą light .Piwa wcale nie lubie,ale przeciez kady ma inne smaki
Moj mąż piwo pije co weekend nie duzo ,bo jedno góra dwa ,je slodycze i nie tyje tylko płacze ,ze chodzi na silownie i miesnie mu nie rosną
Ja mysle ,ze nie mozna popadac w skrajnosci i jesli nie jest sie na redukcji piwko mozna wypić

Jesli do mnie nalezłby wybór to wypiłabym chyba wódke z colą light .Piwa wcale nie lubie,ale przeciez kady ma inne smaki


