kavva/blog/redukcja second edition start str:147str

to wy ale macie siłownie u mnie to chłopaki nawet się odsuwają żebym np mogła widzieć w lustrze jak ćwiczę musiałam zareagować dzisiaj,bo stanęli i mi dupskami zasłonili chociaż tyłki nawet nawet oczywiście przyszłam na trening żeby nie było

hehe u mnie to zapomnij... oni muszą się ładnie widziec w lustrze, jacy to oni piekni i och ach - nie powiem paru jest takich ze az slinka cieknie , jak jedniego raz sie zapytałam ile jeszcze bedzie na ławeczce ćwiczył to mnie zmierzył i zapytał a co chce robić (mogłam odpowiedziec ze zdrzemnąć sie ) ja jak mieszkałam kiedyś gdzie indziej to miałam fajna siłke mała ale taka z klimatem, morze cos znajde..
bo jak pomysle o tym zeby prosic kogos zeby mi sztanege na plecy podał to pewno nie bedzie wiedziało jak to chwycic biedaczyna, albo zapyta po co mi to... lansiarnia

edit:
dzisaj był pomiar nie mam co wpisywac bo wszytko stoi w miejscu, musze sie bardziej z dieta przypilnowac bo chyba z grzeszkami naprawde sie na uda nic osiagnac
nie lubie zastoi- do konca maja musi mi zajsc 2 kg..



Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-05-08 08:19:51

KAVA co to smutne miny?

na pewno zejdzie te 2kg,

napisze ci ten trening moze dzis i zacznij go robic od razu, bo na tym co masz to z zastojem nic nie zrobisz, a sciecie kalorii byloby strata.

oki

2 kilo do końca maja-to jedyne 0,6667 kg na tydzień jest duża szansa, że dasz rade, ale postaraj sie nie wcinać lodów odnośnie ćwiczeń to z tego co piszesz Kavva, to naprawdę masz nieciekawy klimat na siłce jak jest lans to już jest BARDZO ŹLE, ja na szczęście z siłowni na którą chodzę jestem bardzo zadowolona, ludzie normalni, pomocni, wczoraj byłam miło zaskoczona jak jeden kolega sam od siebie zwrócił mi uwagę, że źle oddycham przy wyciskaniu, jak dla mnie siłka gites Ty się lanserami nie przejmuj, niech się gapią i dziwia, w końcu przywykną, jak poprosisz o pomoc to na pewno Ci pomogą!!



Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-05-08 08:30:19

17 maja mam wizyte u endokrynologa ciekawe jak moja tarczyca sie miewa ..

zyrafka mam nadzieje ze sie uda.. troche sie dziwie tym zastojem bo fakt nie trzymam sie diety w 100% ale.. spodziewałam sie ze jakis cm gdzies ubedzie.. jutro zmierze sie jeszcze raz moze cos zle wymierzylam

jak ktos jest znudzony kurczakiem to polecam http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis44736.html zrobie w wekkend

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-05-08 10:03:59

Ja w styczniu robiałm kompleksowe badania ,bo byłam na diecie od wrzensia i nic nie chudałam tez myslałam ,ze tarczyca.Poszłam do lekarki powiedziałm co i jak ,ze jem to i to i nie chudane i zrobiała mi wszystkie badania .Tarczyca była ok wyszedł tylko za wysoki cholesterol i podwyższony wspołczynnnik reumatyczny i nieprawdiłowa praca serca w tym niezbyt dobre ekg .Czyli nic co bylo zwiazane z nie chudnieciem.Dopiero jak zmniłam diete zaczełam cwicyc treningi obligues cos sie ruszyło i z 62 waga spadła do 60 ,ale ile czasu mi to zajeło od wrezesnia.Moja corka bierze letrox ma nadczynnosc tarczycy i nie chudnie ,ale ona lubi sie obajdac słodyczmi ,zupkami w proszku ,a cwiczy tylko klikanie po kalwiaturze ,a potem sie dzwi ,ze w spodnie nie moze wejsc.Moze jak sie nie ma duzej nadwagi ciezej jest sie pozbyc tych 2-3 kilo .

heh no zobaczymy ja biore letrox. jak tarczyca bedzie ok to poprostu moj metabolizm jest do dupy i bede musiala nad tym porpacowac
jascze jeden przepis
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis32786.html 

ja też kiedyś miałam okres że tyłam i tyłam jedząc jak zwykle
też porobiłam badania TSH i coś tam jeszcze na tarczycę
i byłam przekonana że coś tam u mnie nie tak
ale okazało się że ok,