kavva/blog/redukcja second edition start str:147str

ten był na 5 tyg jeszcze ten tydzien i nastepny razem bedzie 14 wejs na tym treningu. Miało być 15 ale jeden trening mi wypadł przez świeta i nie bede miala kiedy nadrobic

obym nie padla przy nawym treningu mysle ze bede trudniejszy od tego co mam teraz..

moze trudniejszy ale ciekawszy a juz dokladnie zadecydowalas na co zmiana ??

nie jeszcze nie.. tak sobie mysle zeby nasza Ize poprosic o trening i potem dac go trenerowi zeby mi pokazal co i jak

No dobra mysl, Iza pomoze

Nie masz progresji, zmień trening jak poprzednicy radzą.
Ja na twoim miejscu do końca tygodnia bym zrobił
"zabawę z ciężarami"czyli poćwiczył ale np: na samych maszynach i z większa ilością powtórzeń ale wykonywał mniej serii w ćwiczeniach.
A co do diety to bym trochę odpuścił i zwiększył ilość kalorii z produktów tzw: "niezdrowych".Sen tak jak wspomniałaś może mieć też wpływ na twoje postępy na siłowni ale zapamiętaj nie da się bez końca notować progresji w ciężarach czy ilości powtórzeń no chyba że wspomagasz się czymś niedozwolonym.
Co do treningu to radzę Ci zmieniać ćwiczenia co 4 tygodnie a w czwartym schodzić z ciężarów.I zawsze w pierwszym tygodniu zaczynaj od mniejszych ciężarów niż możesz podnieść,a zwiększaj np: ilość powtórzeń w seriach czy ciężar co tydzień i takim sposobem możesz notować progres ale przez dłuższy okres czasu.
Jak masz jakieś pytania to z chęcią odpowiem
Pozdrawiam.

treningu nie zmienie w tym tygodniu jutro ide na gym a w pt wyjazd do wrocka wroce dopiero w nd.. zmienie w przyszlym.. jutro ide troche pozniej do pracy to sie wyspie po pracy odrazu na silke skocze i zobacze jak mi podnoszenie ciezarow idzie.. jesli bedzie do dupy to w srode jesli zmiana bedzie.. bo to bez sensu tak jakos...
wspomagaczy nie biore ale cos by sie przydalo wsumie co energi doda...

i oczywiscie zgdoze sie z Toba ze nie mozna caly czas oczekiwac lepszych efektow ale ja tylko 3 tygodnie do przodu pchalam a teraz wachania... (ale cos mi sie wydaje ze to przez to zmeczenie.. )
co do tej rady o tym zeby w 4 tygodniu schodzic z ciezarow i zawsze w pierwszym tygodniu... to wtedy bedz niby dluszy okres czasu mam progres.. to czy nie jest on taki naciagany? bo wzasadzie tylko przez dwa tygodnie on tak naprawde jest z czterech

relacja z dnia

nie wiem czy sorbet owocowy mozna zaliczyc do slodyczy ??
uznam ze nie chyba ze twierdzicie inaczej

nie zdazylam dzisiaj na gym nie bylo aerobow troche ruchu bylo ale nie jakos bardzo duzo zakupy byly... zaraz bede prasowac... ogolnie to siedzial dzisaij na dupie prze jakies 11h

dieta hmm nie trzymana
mam jakies 200 kcal mniej i nie dam rady nadgonic ale nie bylo aerobow a mialy byc heh...

dziaij jadalam
platki owsiane, mleko
cyca ryz wazywa
jajo
i avtiwia
twarog
+sorbet

-----------------------
kupilam wkoncu ryby jutro bedzie mintaj

---------------------------------------

co mały masz dom i by ci sie sprzęt nie zmieścił
dzień może mało ciekawy ale jutro będzie lepiej, po spadkach w końcu przychodi upragniona progresja, trzeba tylko wziąć sie w koope

Obli
Miała bym do Ciebie prośbę, czy mogła byś zerknąć na ten mój trening i rozpisać mi coś nowego w poniedziałek zacznę 5 tydzień z nim…
I chciała bym się oddać w Twoje ręce  tzn zaniosę Twój trening „trenerowi” z gym i powiem ze chce to robić i ze ma mi pokazać
Dla przypomnienia mój trening obecny nie pamiętam czy ilość serii i powtórzeń zalecanych dobrze wpisałam

Trening 1
ŚCIĄGANIE KOLAN W SIADZIE: 3-5x15
ODWODZENIE KOLAN W SIADZIE: 3- 5x15
PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM: 3-5x15
ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE SZEROKIM UCHWYTEM DO KLATKI: 3-5x15
PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC UCHWYTEM PROSTOPADŁYSM: 3x15
Unoszenie sztangielek bokiem w górę: 3-5x15
SKŁONY TUŁOWIA I Przyciąganie nóg Z LINKĄ WYCIĄGU SIEDZĄC: 3x25
UNOSZENIE NÓG W PODPORZE: 3x15
UNOSZENIE TUŁOWIA Z OPADU: 3x20

Trening 2
PROSTOWNIE NÓG W SIADZIE: 3-5x15
UGINANIE NÓG W SIADZIE: 3- 5x15
ROZPIĘTKI W SIADZIE NA MASZYNIE: 3-5x15
ROZPIĘTKI ZE SZTANGIELKAMI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ: 3- 5x15
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami: 3x15
UGINANIE RAMION PODCHWYTEM STOJĄC-Z RĄCZKĄ WYCIĄGU: 3x15
SKŁONY W LEŻENIU GŁOWĄ W DÓŁ:4x20
SKŁONY BOCZNE NA ŁAWCE: 4x20 na obie strony

---------------
a no przemko male mieszkanko nie ma miejsca na ciezary.. oby jutro nastapil ten upragniony proger heh

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-04-15 22:25:16

ja mam miejsca dużo, moge cie przygarnąć trzymaj sie

No Kavva coraz ciekawiej na tym Twoim blogu
Trzymaj sie dzielnie, mnie wieczorem wczoraj tez sie chcialo jesc, siora z kolega sobie wieczor nalesnikowy urzadzili , wszedzie w kuchni drzem, nutella az mnie rozwalało no ale trudno był tunczyk z kalafiorem i marchewka . Co do sorbetu to nie wiem...hmmm... z tego co sie orientuje to one sa chyba na wodzie czy odtłuszczonym mleku robione ale tez zależy jakie.
Ten trening to chyba by Ci sie jakis inny przydał