Szacuny
0
Napisanych postów
2084
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8275
mysle ze w jej przypadku to nie ma znaczenia bo i tak pewnie nie je wszytkiego zdrowego tak wiec... jej chodzi o to zeby przytyc bo kosciami swieci :-/
Szacuny
3
Napisanych postów
3597
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
24640
jeśli siostra ma szybką przemianę materii to może nie przytyć..powiedz jej, że przede wszystkim musi jeść tylko to co zdrowe Poczytałam i widzę, że i Ty miałaś przyjemną MAJÓWECZKĘ
Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-05-05 11:20:25
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
188925
Z tym przytyciem u niektorych to problem jest, a i problem by przekonac ich do cwiczen silowych. najczesciej "tuczenie sie" polega na okresowym wcinaniu slodyczy, bo "wszytsko jedno" i pozniej przy stresie znow leci wszystrko w dol. Siostra rowniez powinna diete z nadwyzka (z gainerem da sie to uzyskac) i to spora i cwiczyc by "tyc" w miesnie nie w tluszcz
Szacuny
0
Napisanych postów
2084
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8275
moja siostra mam problem z przytyciem jak byla w szkocji przezr rok to utyła ale szybko jej spadlo tak jak mowisz sters, stojaca praca, zapisała sie na jakis aerobik z cieżarkami a ile powinna miec na plusie 1000 kcal? czyli około 3000 kcal czy jeszcze wiecej?
a utyć musi bo nie ładnie wyglada...
Żyrafka no masz racje było miło
Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-05-05 11:30:17
Szacuny
2
Napisanych postów
14945
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
56805
Siostra rowniez powinna diete z nadwyzka (z gainerem da sie to uzyskac) i to spora i cwiczyc by "tyc" w miesnie nie w tluszcz
no właśnie dieta podstawa,a nie tak jak niektórzy opieraja się tylko na gainerach,a już normalne posiłki są jakie są i potem się dziwią,że masa nie idzie w górę
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
Szacuny
0
Napisanych postów
2084
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8275
vena ale wiesz moja siostra nie bedzie liczyc tak jak my.. ona je wtedy kiedy moze, i to na co ma ochote.. a duzo pracuje.. i wiadomo ze nie bedzie to jakis zdumiewajacy efekt ale chodzi zeby nabrala jakiegos normalnego poziomu tkanik tluszczowej bo teraz to mam chyba z 18
Szacuny
2
Napisanych postów
14945
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
56805
no ale nikt jej nie każe liczyć co do grama wazne,że będzie jadła z nadwyżką kcal,ale nie to,co popadnie,bo może jeść z nadwyżką same słodycze i co?zalać się nie trudna sprawa,a chyba nie o to chodzi
jeśli nie umie obliczyć swojego zapotrzebowania to Ty jako dobra siostrzyczka chyba pomożesz
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
Szacuny
3
Napisanych postów
3597
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
24640
No może pomóż jej - ułóż jadłospis, jak będzie mogła to się dostosuje, może na siłownię uda Ci się ją namówić tak jak Obli pisze, bo nie chodzi o to żeby nabrała tłuszczu, aby lepiej wyglądać, tylko mięśni. Z tego co piszesz, to ona jest teraz w takiej sytuacji - mniej więcej-jak my chcemy być po redukcji, czyli pozostało jej teraz tylko masowanie!