[SPAM] Na luzie

Rai co robisz z tymi swoimi plecami? Mi też nie przechodzi to może coś zerżnę :P

no u mnie stan był dość poważny i dostałam leki rozkurczowe na noc + przeciwzapalne na rano i na razie terapia manualna. Lekarka mówiła też o basenie, ale tylko stylem grzbietowym.
Po interpretacji wynków ew. dalszej diagnostyce będę gadać z fizjo i Modami, co dalej z treningowego punktu.
Więc tak doraźnie to może weź na noc nospę czy co tam jest rozkurczowego bez recepty i zadziałaj przeciwzapalnie, nie wiem co by to mogło być, czosnek, świeży imbir, ibuprofen?

Ibuprofen brałam na zatoki teraz przez kilka dni więc lepiej juz nie ciągnąć. Ale nospa to dobry pomysł :)
Już nawet myślę o ortppedzie ale nie chcę iść do pierwszego lepszego patałacha bo jak byłam rok temu z urazem gdzie ledwo chodziłam to najchętniej by mnie do domu z kwitkiem odesłał, tyle że głupia nie jestem. Niestety do tego co chcę iść mam termin za miesiąc dopiero. Może przejdzie do tej pory :P

A fizjo?

Trzeba mieć skierowanie najpierw. Ale jak to pisałam to sobie pomyślałam, że zejdę i się zapytam czy by mnie nie przyjął na dodatek :)

a przypomniało mi się że robiłam rolowanie z tego linku http://fizjo-plus.net/miesien-posladkowy-sredni-maly-miesien-duzy-problem/
Nie przynosiło trwałej ulgi, ale fizjo mówiła że nawet na moment odciąża nerw i na 30min do 1h jest ulga i tak też miałam.

rolowanie i piłkowanie

no ja własnie piłeczką się masowałam ostatnio. Roluję się za każdym razem na siłowni. W przyszlym miesiącu może pora zainwestować w roller w końcu

No ale czy rolujesz i piłkujesz te miejsca co w linku?

Pewnie nie tak dokładnie jak powinnam. Poczytam dokładnie i zaimplementuję :)