Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Proch też jest dobry.
Ale trenować się nie chce!
40-tka minęła i rano wiem, że jeszcze żyję!
(Ciało mi to przypomina! - ciekawe, że kerad tego nie doświadcza!)

ja tam teraz to jem regularnie robię dzieciarni jogurt naturalny z dżemem domowej roboty z kasza jaglaną prażoną - jak zostaje to wcinam.

A oto dowód, że mało mi się już chce:

1a. Przysiad 48/58/68/78/88/98kgx6p 103kg/2x5p
1b. Wspięcia na palce po 60p
nawet się zastanawiałem nad trzecią serią ale mi przeszło

Przejadę się rowerem a co będzie potem?
A tak się męczyłem w pierwszej serii przysiadów ze 103kg (można oceniać sposób wykonania ):

Głębokie siady. Pełna kontrola. Z tego co widać..
Mi się podoba, ale trochę kiepskie ujęcie - zbyt blisko ta kamerka.

Mało miejsca na lepsze ujęcie.
Na rowerze przejechałem prawie 1,5h - jak zwykle ciężko było. Udało się wyprzedzić 2 kobiety w wieku ok. 80 lat!
Wieczorem pójdę na spacer.

pan celowo dźwięków nie wydaje?

ojan

Ale trenować się nie chce!

Zmęczenie materiału ? Co by nie pisać to ostatnie kilka tygodniu ciężar był na prawdę ciężki, może pora na mały resecik na miliony powtórzeń a'la Mr Masti ?

Gwid

pan celowo dźwięków nie wydaje?

A oglądasz z dźwiękiem?
Wyłączam jedynie fonię w TV.
panteon nawet słyszał jak mi trzeszczy w kolanach.

fan - zmęczenie jest (może nawet wiosenne). Na dużo powtórzeń tym bardziej nie ma chęci!
Przysłowie: nie jeden umrze starzec zanim przyjdzie marzec

Myślę, że ten rok jeszcze postartuję.

ojan

panteon nawet słyszał jak mi trzeszczy w kolanach.

Myślę, że ten rok jeszcze postartuję.

Szczerze to ja też słyszałem jak trzeszczy
A postartuje pan jeszcze nie jeden a 20cia lat (nie wiem co na to ZUS, ale ja się cieszę)


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2016-02-17 17:39:22

E, co to za paskudne przysłowie ;) Pan się wybiera na scenę, a nie w zaświaty przecież!