Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12132
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Zawsze sam. Czasem jestem w drodze powrotnej znużony - dzisiaj też trochę Lepiej idzie mi się wieczorem.
Rano to co wczoraj a potem marsz 98 minut - nie potrafię rozwinąć większej prędkości niż trochę niższej od 6km/h.
Po południu planuję klatkę z plecami a wieczorem ponownie marsz.
Testosteron w normie. Okres przed zawodami nie wpływa negatywnie - potwierdzone empirycznie .
Trochę zmartwił mnie udział Wiesława Czerskiego w MPJiW - mówił mi, że ma 50cm w bicepsie ale nie będzie już startować w zawodach!
Będzie ciekawie - rywalizacja z mistrzem świata weteranów!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12132
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Pisaliście, że dużo mam mięsa (chyba myśleliście o mojej lodówce!?).
Zrobiłem:
wyciskanie sztangi w leżeniu 48/58/68kgx10p 78kg/6x6p
podciąganie na drążku nachwytem do karku po 8p Prawie na maksa i więcej mi się nie chciało
Klatka rzeczywiście wydawała mi się nabita ale na foto wyszło to tak:
czyli o wiele za chudo jak na kulturystykę ekstremalną!
A chyba będzie jeszcze chudziej na scenie! Będzie cienko!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12132
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Panowie! Nie ma pesymizmu! To tylko przymiarka do walki.
Rano:
wznos nóg do drążka 2x14p 4x12p
pompki w staniu na rękach 2x4p i tylko tyle!
Potem 102 minuty marszu. Po nim waga 70kg ; bf 22,5% nawodnienie 55% (mimo kilku przystanków - kilka więcej niż zazwyczaj).
Zrobię jeszcze trening barków i marsz wieczorem.
Od jutra zacznę jeść ziemniaki (dar od sąsiadki z mężem ) oraz ryż. Do zawodów w Strzegomiu jadłem cukier w kostkach gdyż zawody były jednodniowe i miałem limit wagi .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12132
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Wczoraj już nie trenowałem! Byłem tylko na wieczornym marszu. Wcześniej ostatni raz w tym roku kosiłem trawę. Wieczorem wypiłem półtora kubka wina i spałem cez częstego budzenia się w nocy.
Dzisiaj rano tylko marsz. Powtórzę go wieczorem.
Po raz pierwszy w swojej " karierze kulturystycznej" nie będę się zbytnio odwadniać oraz zjem dużo ziemniaków oraz ryżu.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
nie nudza Ci sie takie treningi w domu w pojedynkę? siłka domowa fajna ,nigdy jej nie pokazywałeś wcześniej,no albo ja byłem w innym miejscu w tym czasie ,rzadko tu bywam ostatnio :(
Zmieniony przez - C Z U N G w dniu 2015-10-09 19:28:52