Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

muzzyman - nie płaczesz tylko oczy Ci się pocą?

Jak tu nie płakać! Wsiadając na rower ważyłem 65,8kg i miałem 20,9% tłuszczu. Po przejechaniu 27km w temp. 32,5 stopni ważyłem 64,9kg i miałem 20,7% tłuszczu.
A tak wyglądałem bezpośrednio po jeździe :

ojan

Jak tu nie płakać! Wsiadając na rower ważyłem 65,8kg i miałem 20,9% tłuszczu. Po przejechaniu 27km w temp. 32,5 stopni ważyłem 64,9kg i miałem 20,7% tłuszczu.

Janku, wnioskuję abyś zmienił rower z damskiego na męski:)
Twój "płacz" skończy się!
Powodzenia w Sopocie!

Dobrze jest!
Powodzenia!

Sukcesów życzę w Sopocie.Jest OK.

jak pan ma 20% to ja jestem ksiądz samica dziwne te maszynki - najwidoczniej stosunek masy mięśniowej nierówny.

A jak z nawodnieniem? Może to zaważyło na pomiarze? Bo ze zdjęć absolutnie nie widać 20%.

Panie Janie, dziękuję za przesympatyczne spotkanie i rozmowę. Miło było Pana poznać osobiście:)
Mam nadzieję, że podróż powrotna Pana nie umęczy zbytnio...

Gratulujemy formy Na 15-tu zawodników 7-e miejsce! Super, o krok od finału Mówiłam , że dobrze Pan na scenie wyglądał

Są gdzieś oficjalne wyniki tej kategorii?

Ania B.

Gratulujemy formy Na 15-tu zawodników 7-e miejsce! Super, o krok od finału Mówiłam , że dobrze Pan na scenie wyglądał

Ta wiadomość poprawiła mi samopoczucie! Na dodatek prawdziwa:http://pzkfits.pl/wp-content/uploads/2015/07/Wyniki_Komunikat_Końcowy.pdf

Podróż tam i z powrotem męcząca. Siedzenie w przedziale kolejowym jest trudniejsze niż w fotelu samochodowym. Kręgosłup kiepsko to wytrzymywał - po 12 godzin w każdą stronę.

Napiję się wina wieczorem. Teraz piję kawę i jem ciastka z makiem.