Dziwny ten twój trener... Masz skakankę to skacz- 30 min dziennie ładnie wyrobi ci koordynację i zwinność. Widzę że masz jeszcze worek więc bij w niego seriami. Poza tym możesz jeszcze biegać ew. robić interwały, z przerwami na pompki, brzuszki, walkę z cieniem.
Na basen jezdze raz w tygodniu :p w niedzile mam mecze wystraczy czy cos jeszcze do tego ? mam worek w domu :) Jesli chodzi o odzywke to mam wprawdzie nie ganiera lecze "Whey BEST MASS" z "activita" czy cos takiego sklada sie w wieszkosci z bailka i aminokwasow... Cwiczylem tak: Pon; klatka/triceps wt; barki/biceps czw; [...]
[...] nie stac Przeciwskazania medyczne :astma ? Zażywane suplementy : aktualnie brak ankieta juz jest ....no dobra....to w takim raZie co zrobic zeby poprawic sile i szybkosc bez silowni? fakt nie chcialbym z niej zrezygnowac ale wole jednak wsiasc od nowa na worek bo juz kiedys trenowalem ale brakowalo kasy na treningi i musialem zrezygnowac...
dosyć istotnie sie różnią - przede wszystkim rozmiarem; pozatym bokserskie są hmm... miększe/napakowane (wiecie o co mi chodzi, nie umiem sie wysłowić ) no i zasadniczo w takich sie ćwiczy na treningach... przyrządówek używa sie stricte na worek
Przyzadowki jak sama nazwa wskazuje sa do przyrzadow wiec jak chcesz tylko uderzac w worek czy tarcze to spoko ale do sparingow sie nie nadaja, wiec przemysl to 2 razy
w opony mozna, owszem. tak samo jak kopanie w worek, czyli w rzeczy ktore nie sa twardsze od kosci MisieXL znajdz ten post bo nie wierze ze ktos to mogl napisac Zmieniony przez - MKD w dniu 2007-05-03 17:14:19
Trening, trening, trening. Pół roku to nic. Robiąc walkę z cieniem skupiaj się na zejściach z lini ciosu, zmiany pozycji po kombinacjach. Nawet jak robisz worek, to staraj się po akcji nie cofać się o ten kroczek w tył, a zamiast tego przechodzić na boki.
W jakim mieście mieszkasz? Nie wierze że najbliższy klub jest 55 km od twojego miasta. Być może masz jakąś inną sztukę/sport walki. To lepsze od bezmyślnego walenia w worek. Co do wieku i szans na karierę. Moim skromnym zdaniem zaczynając w wieku nawet 30 lat można zostać sławnym zawodnikiem. W dzisiejszym świecie wystarczy że ktoś zobaczy Cię na [...]
[...] Każdy trening wygląda inaczej więc ciężko jednoznacznie stwierdzić, raz więcej klinczu, raz kopania itp. A poza tym wszystkie ćwiczenia zadaniowe są wykonywane w parach więc walisz partnera czyli żywy worek A co do mocnych słów, to tylko subiektywna ocena przyjdź i sam się przekonaj. Zmieniony przez - eNd_ w dniu 2008-10-05 13:26:25
[...] też robie trening na mase i rozkładam go sobie tak: poniedziałek: klatka + biceps wtorek: plecy + kaptury środa: wolne czwartek: barki + triceps piątek: wolne sobota: nogi + worek + rozciąganie I w wolnych chwilach po treninu jak jest czas to robie brzuch. Na plan nie narzekam, wręcz przeciwnie wydaje mi się żę te mniejsze partie sobie lepiej [...]
Tak poprostu pomyslalem nie wiem moze to i zły pomysl, a jesli chodzi o lekki spalacz to jaki macie na myśli? Chce zacząc robic 1 raz w tygodniu przebieszki na bieżni w celu zwiekszenia szybkosci i raz w tygodniu troche ataku na worek bokserski
Dzięki, ale chciałbym jeszcze żebyście mi powiedzieli w jaki czasie to robić, co ile po ile itd. A co do tych mebli i futryn słyszałem, że to jest zły pomysł, najlepiej wzmacniać piszczele poprzez kopnięcia na worek/sparingi.
Nie brałem tego białka, ale powiem Ci tak... Jak ostrowia wchodziła na rynek kupiłem worek 15 kg za mniej więcej 310zł (około 2005 roku to chyba było), co daje 20zł za kg bezpośrednio od producenta kilka lat temu (a wszyscy wiemy że ceny białek poszły w górę wiele razy od tego czasu) przy zakupie ilości praktycznie hurtowej. Białko GB z dodatkiem [...]