kavva/blog/redukcja second edition start str:147str

brzuch sciagnij przy podnoszeniu, nie lopatki bedzie latwiej :)

kavva Ty zawsze coś wykombinujesz

vena a Ty to sie czepiasz sama kombinujesz ;-PP

anniczek dzieki za radę przetestuje

etam ja się nie czepiam
ja kombinuję? niby jak w jaki sposób?

a z dieta, z podjadaniem każdy się stara jak może na treninga ja też to że innym lepiej idzie to mnie motywuje ale nie mam fizycznego wsparcie w nikim nikt mnie nie skoryguje nie powie nie pokaże a to durza różnica...

tak wiec zamiast psioczyć że kombinuje poradziła byś coś jak mam problem

może zrobie wam w tym tygodniu jakieś fotki trzeba sprawdzić czy są jakieś postępy... heh

bo chodziło mi o to,że łopatki Cię bolały po MC ale ok już nieważne nie denerwuj się maleńka

a co do moich kombinacji z dietą to zalecano mi żeby w 3pierwszych posiłkach B/W a później B/T chyba,że trening później to zamienić staram się tak robić,ale przyznaję,ze nie zawsze mi się udaje nawet nie robię już codziennie rano placków owsianych chociaż czasami się zdarzy
jedz jak lubisz byle się trzymać jakoś bilansu tylko tak jak pisałam wheya nie pij samego na noc,bo szybko się wchłonie


a w czym mam Ci poradzić?

wrzucaj zdjęcia lukniemy sobie

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-07-08 11:40:04

jajeczka z cukinią będą leciały bardzo dobrze mi robią takie placki i pojem i warzywka wlecą na noc .

a za mną chodzą pierogi,żeby w któryś dzień zrobić z serem albo z jagodami

ja uwielbiam ruskie i wiesz o czym ostatnio myślałam żeby zamiast ciasta (bo ja robie takie z ziemniaków i mąki) zrobić takie zawinięte w papier ryżowy ciekawe czy by wyszły

edit: na 100% ściągałam łopatki bo mnie tric boli sierodtka ze mnie (

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-07-08 12:59:24

***Dzień28***

zrobiłam foty ale nie wklejam bo wyglądam dokładnie tak samo jak na ostatnich

wczoraj w diecie z nieodpowiednich rzeczy wpdał red bull normalny bo nie było bez cukry

btw 132/55/145 kcal:1602

treningu nie było

***Dzień 29***

dzisiaj porażka wielka mnie spotkałam miał być dzień 1800 kcal i niestety coś mi się stało wczoraj dostałam okres i dałam się skusić na lody mc fluury no i zjadłam 2 były pyszne ale zaraz ponich tak mi się spać zachciało że ledwo do domu dojechałam miałam jakieś 30 min drogi jak dojechałam to zasnełam jak kamień i wstałam nie dawno.. tak więc na siłowni też nie byłam

i z programowych rzeczy zjadłam owiele mniej niz miałam zaplanowane może dobije do 1300 kcal

musze w tym tygodniu jeszcze 3 treningi zrobić - czyli pt, sb, nd.. coś mi się nie chce to chyba przez ten okres ;/