Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Kiepski dzień dzisiaj. Spałem i jadłem do południa. Potem i tak byłem bez życia. Obejrzałem jednak próbę Tsubame do konkursu i podjąłem próbę dorównania jej. Wziąłem cieńszą rurkę ale nie założyłem pasków na ręce ani nie przygotowałem nic do picia (chociaż widziałem, że ona jednak piła). No i poległem na uchwycie a zabrakło 5p do ukończenia czwartej serii

Jeszcze będę walczyć!

Trzymam kciuki. Ja będę więcej ćwiczyć te wznosy nóg na poręczach, to mi się przyda też do chodzenia.

olotraper

Trzymam kciuki. Ja będę więcej ćwiczyć te wznosy nóg na poręczach, to mi się przyda też do chodzenia.

Dzięki. Inspirujesz mnie. Dlatego poszło:
1a. Przysiad 48/58/68/78/88kgx10p 98kgx8p 108kgx6p 118kgx5p 123kgx2p
1b. Wspięcia jednonóż po 15p widać zmiana systemu na dodanie dnia wolnego dodaje sił

Powinienem jeszcze zrobić biceps z tricepsem

Ja tu widzę dokładanie klamotów czy mi się wydaje na 5x na 2x czyli powerbuilding

maceek

Ja tu widzę dokładanie klamotów czy mi się wydaje na 5x na 2x czyli powerbuilding

Na 5p było dołożenie 2p a na 2p było dołożenie 5 kg. Uważny jesteś. Jutro klatka z plecami.
Idę robić biceps z tricepsem.

Biceps z tricepsem zrobiony.
Biceps na wyciągu drążkiem prostym z dołu 30kg/2x10p 35kg/3x7p
Francuz sztangielką stojąc 10kg/2x10p 12,5kg/3x7p
Jest postęp - na biceps dodane po 1p w 3 seriach a na triceps 1,5kg w 3 seriach.
Jednym słowem mogę się cieszyć na wieczór mimo marnego przed południa .

Rano się nie chce! Brzuch mam pełny jak u PRO a po posiłku jeszcze pełniejszy i wymagana jest przerwa na uleżenie się treści pokarmowej. Jeszcze trochę i zacznę narzekać nad tym, że ciężko jest zjadać posiłki.
W ramach treningu brzucha podjąłem próbę konkursową i okazało się, że brak mocniejszych treningów brzucha przeszkodził mi w poprawie wczorajszego wyniku

Zrobię za chwilę normalny trening klatki z plecami (chyba nie będzie przeszkód - chociaż czuję lekkie pieczenie w prawym piersiowym po wznosach kolan do brzucha).

1a. WL 48/8/68/78kgx10p 83kgx8p
1b. Przyciąganie stojąc 70kg po 10p

jest postęp a odzywały się jedynie przednie barki na pierwszej serii (chyba zostały trochę ponaciągane przez to konkursowe wznoszenie kolan
Mam nadzieję, że zrobię jeszcze trening barków.

Panie Janku cieszy mnie to, że postęp jest ale to 83kg było x7, choć w liczeniu jestem słaby co widać po moich filmikach

Jezoo

Panie Janku cieszy mnie to, że postęp jest ale to 83kg było x7, choć w liczeniu jestem słaby co widać po moich filmikach

Masz rację - źle mi się nacisnęło. Postęp był jednak bo poprzednio było chyba 6p (ale nie sprawdzałem na poprzednim filmiku!)