Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

żeby się tak wyginać trzeba mieć silne prostowniki, nie ma możliwości, żeby były luźne, oczywiście wiadomo, że najmocniej pracuje brzuch, ale przy takim hiper zakresie ruchu nie tylko ;)

tatuncio

żeby się tak wyginać trzeba mieć silne prostowniki, nie ma możliwości, żeby były luźne, oczywiście wiadomo, że najmocniej pracuje brzuch, ale przy takim hiper zakresie ruchu nie tylko ;)

Miałbyś rację gdybym nie siedział a leżał na brzuchu wykonując podobny ruch.

ojan

Zacząłem od nie lubianych
przysiady 48/58/68kgx10p 78kgx4p 88kgx2p
wspięcia na palce po 20p
skłony na krześle 4x20p
rozruch barków 8 super serii
Przejażdżka na rowerze też będzie (trochę później). Filmik z ćwiczenia na brzuch się wgrywa .

Zmieniony przez - ojan w dniu 2017-06-11 14:55:16

Ja tam lubię przysiady i mam zamiar robić je na każdym treningu. Idę spać, bo całą noc nie spałem. Jak już się podniosę (zakładając, że nie umrę podczas snu), to pójdę na siłownię porobić te przysiady.

Paatik - gdybym ją miał to może bym wiele wykorzystał. Kupować nie będę.
Kill-Bill - każdy z nas ma jakieś upodobania i nie muszą się pokrywać z naszymi abyśmy się lubili. Mam nadzieję, że nie umrzesz we śnie.

Trening klatki z plecami prawie taki sam jak zawsze . Brzuch 5x20p skłony na krześle.
Rozruch barków zrobię później. Wiosłowania w trakcie. Pokaz moich przygotowań:





Zmieniony przez - ojan w dniu 2017-06-12 08:29:04

Panie Janie nie namawiam na kupowanie - wrzuciłam fragment dotyczący treningu brzucha w pozycji typu "nożyce" i naszych dyskusji czy przylepiać ledźwiowy czy nie...
Dla mnie ta książka jest jeszcze za trudna - pewnie do niej dojrzeję. Na miesiąc chętnie wypożyczę jak Pan chce...

Paatik - dziękuję. Zgłoszę się . W dziecięctwie dorobiłem się wad postawy. Najbardziej dolegliwą widać na miniaturze dzisiejszego filmiku. Pociąga ona następne dolegliwości. Teraz raczej jest za późno na jej skorygowanie

Z bólem kręgosłupa nazrywałem 7kg truskawek
Idę na spacer zanim spadnie deszcz.

Nie jest całkiem źle
Jem dużo i trochę się ruszam - nie nudzę się.
W czasie marszu spadło kilka kropel deszczu.
Zrobiłem dzienny rozruch barków - 8 super serii po 10p
Potem przejechałem rowerem 20km. Wiał boczny wiatr. Średnia 19km/h.
Powchodzę kilka minut na mój wysoki taboret - lepiej trochę jak nic

Dzisiaj trening barków. Nie potrafiłem zarzucić sztangielek do wyciskania w siadzie! (Przenosiłem je kilka(naście) sekund i lewy nadgarstek nie ustawiał się w odpowiedniej pozycji aby utrzymać sztangielkę na wysokości barku .
Brzuch 5x20p


Będzie marsz w słońcu i jazda na rowerze.
Tracę kilogramy i siły. maceek ciągle silny i pełen werwy, że o planach nie wspomnę!

Nie no tak do końca to nie jest...siłę i werwę mam tylko do treningu. Do pozostałych czynności dnia codziennego mam kompletny brak energii, siły i chęci. Jednak prawda... żeby nie mus regeneracji to ćwiczyłbym pewnie kilka razy dziennie:)

maceek

Nie no tak do końca to nie jest...siłę i werwę mam tylko do treningu. Do pozostałych czynności dnia codziennego mam kompletny brak energii, siły i chęci. Jednak prawda... żeby nie mus regeneracji to ćwiczyłbym pewnie kilka razy dziennie:)

Właśnie o taką werwę błagam wszystkich bogów!
Ty za jednym razem zrobisz więcej niż ja trenując kilka razy dziennie.

Marsz zaliczony - słońca było mało
Potem zjadłem jabłka i wiśnie z kompotów i uciąłem drzemkę.
No i zrobiłem super serie na biceps/triceps - 8x10p biceps/6p triceps
Wypiję kawę i wsiadam na rower