Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

5at3

jedny z czym bym sie nie zgodzil : to te kg owocow na raz ,przeciez to full fruktozy!!!

kilogram owoców to w zależności od owoca będzie średnio 100 węgli, z czego fruktozy pewnie 20-50g
wg mnie to dla zdrowego wysportowanego osobnika co ma ogólną pulę kilkaset g węgli dziennie - pikuś
co innego dla kogoś otyłego ledwo co ruszającego się - myślę, że to powinniśmy wziąć pod uwagę
dużo ćwiczysz - na więcej możesz sobie pozwolić

ojan

Mistrz wypowiadał się z wielką kulturą osobistą.
Właściwie to niewiele oprócz wysłuchania wspomnień mnie ubogaciło.
Nie powiedział, które suplementy na niego działają.

Jutro idę oddać krew aby sprawdzić czy leczenie skutkuje. Wyniki będą w czwartek. :)

z tego co ja zrozumiałem to dla niego suplementy ogólnie nie działają i przez to ich nie używa, poza tymi co nie zaszkodzą czyli jakieś witaminy

a tak btw - po pobieraniu krwi powinno się powstrzymać z ćwiczeniami przez jakiś czas, bo może się utworzyć wylew z przebitej żyły , zawsze mi to przypominają pielęgniarki
pewnie kilka h wystarczy - ja jak rano ćwiczyłem to czasami jeszcze wieczorem pojawiały się delikatne wylewy

Ale z tą zmianą w weteranach to wyszła lipa.

W krajach zachodnich większość trenujących systematycznie na siłowni to osoby + 40,50 lat,.

Do tego w innych federacjach kategorie weteranów są nawet do + 70 lat.

Byłem na kilku zawodach we Włoszech to weterani byli najliczniejszą grupą a najmniej było juniorów.

Łatwo się domyślić,co zrobią weterani mający jeszcze ochotę powalczyć z jakimiś szansami na zwyciestwo.


Patrząc też na inne katogorie- gdzie co 2 cm wzrostu są dzielone -widać ,że to już posunięcie czysto komercyjne.

Organizatorzy i federacja nastawiają się na zarobek z zawodników a nie z publiczności,kibiców.
Czym wiecej drobiazgowo różniących się kategorii tym więcej chetnych,liczących na sukces.

Skąd takie podejście uczestników?

To juz sprawa lansowanego od 2-3 dziesięcioleci -wychowania bezstresowego,a od paru lat portale społecznościowe też się do tego dołożyły -wytwarzając masę "wirtualnych mistrzów",którzy nawet sami w swoje " mistrzostwo" uwierzyli,podbudowani pochwałami innych użytkowników .

I jak teraz takie "Osobistości" mają wypaść na zawodach?

Po prostu MUSZĄ WYGRAĆ!!!


Wracając do kategorii:ustanowienie tak przesadnie licznych i drobizgowo różniących się kategorii bardzo znaczne zwiększyło frekwencję zawodników,przyciągnęło też wielu kibiców.Imprezy z hobbystycznych zrobiły się komercyjne z wszelkimi plusami i minusami.


Ale są także poważne skutki ujemne:

- dewaluacja tytułów-bo nikt nie ogarnia tego,gdy 30 % uczestników wraca z tytułami a po zawodach jest min kilkudziesięciu mistrzów (np po mistrzostach Polski w zeszłym roku było blisko 170 mistrzów Polski w różnych kateogriach )

-dewluacja znaczenia zawodów-z powyższego względu i z powodu dużej liczby zawodów (przykład to kilkanaście zawodów serii Amateur Olympia rocznie,kilka zawodów Arnold Classic itp)

-zachwianie totalne wartości tytułow i uczestnictwa w zawodach na korzyść virtualnych zdjęć wstawianych na portalach społecznościowych.
Bo cudów nie ma-zdjęcia z zawodów,robione z najróżniejszych kierunków-czasem tak, by dany zawodnik wyglądał najmniej korzystnie kontra wystudiowane i tuningowane zdjęcia wstawiane na portale.

Wiadomo co kibice ocenią wyżej.:)


Trochę się rozpisałem :)

Podobno ta zmiana czyli zrobienie kat. +55lat jest wynikiem śmierci mistrza świata weteranów. Ograniczy to z pewnością liczbę kulturystów powyżej lat 60 oraz powyżej 65 lat ważących więcej niż 75kg - będą mieli mniejsze szanse na zwycięstwo z powodu starczej skóry
Swoje szanse ocenię po startach w zawodach

Gdy jeździłem na MEJiW oraz MŚJiW to publiczności tam nie było za wiele na widowni. Głównie byli to zawodnicy.
Koszt startu w tego typu zawodach jest olbrzymi (dojazd, opłata startowa). Finalista dostaje dyplom i pucharek. Nie ma nagród rzeczowych ani finansowych dla zwycięzców.

Korzystniej wychodzi zdobycie jednego z pierwszych trzech miejsc na zawodach krajowych

RedAlert - przywykłem do rywalizacji z młodszymi. Czas abym nie zamykał stawki w tej rywalizacji.

Dzięki drazekm wpadłem na kapitalny wywiad z Andrzejem Michalakiem (zgadzam się z nim w każdym punkcie!):

Wczoraj biceps i triceps przerobiony po 5 serii. Marsz także był - starałem się iść szybko a jednak szedłem wolniej (może dlatego, że starałem się być wyprostowanym )

Dzisiaj rano:
1. Kubany 5x20p
2a. Przysiad 48/58/68kgx10p 78kgx8p 88kgx6p 93kgx4p 98kgx3p
2b. Wspięcia na palce jednonóż po 20p
3a. Wyprosty podudzi 20kgx15p 40kg/3x12p
3b. Uginania podudzi 12p 3x8p
I miałem dosyć.
Wypiłem białko na kompocie i zrobię brzuch.
Na później zostawiam MC i marsz.
Zastanawiam się po czym mam tak wzdęty brzuch! Czy to po białku w proszku i przedtreningówce i kreatynie? Czy bebechy mi rosną?

ojan

Zastanawiam się po czym mam tak wzdęty brzuch! Czy to po białku w proszku i przedtreningówce i kreatynie? Czy bebechy mi rosną?

Też tak mam , ale ja teraz nie piję białka. Czasami robi mi się tak po kawie . Ale mi to chyba po prostu bebechy rosną

A wiesz, że z tą kawą to może być coś na rzeczy. Zazwyczaj na koniec picia kawy wprowadzam fusy w ruch wirowy i je wypijam - mam dużo błonnika. Dzisiaj te wydęcie brzucha było wyjątkowe!
Chociaż jednak sadło też mi rośnie!

Brzuch zrobiony :)

ojan

j na koniec picia kawy wprowadzam fusy w ruch wirowy i je wypijam - mam dużo błonnika. Dzisiaj te wydęcie brzucha było wyjątkowe!
Chociaż jednak sadło też mi rośnie!

Fusy z kawy to substancje zwiększające ilość złego cholesterolu we krwi, a to już prosta droga do zawału serca,diterpeny źle wpływają także na pracę wątroby. Najzdrowsza kawa to chyba filtrowana przez papierowy filtr do expressu lub wkladany do tego typu urzadzenia jak na fotce

Nawet tu mnie straszą (ostrzegają)

MC odpuściłem
Ale marsz zaliczyłem - nawet kilkadziesiąt metrów truchtałem (w kilku turach).

Takie urządzenie mam i polecam, jeśli chodzi o papierowy filtr. Nie trzeba myśleć
Kawa niemal sama się robi i filtruje.