kavva/blog/redukcja second edition start str:147str

dzieki kochana za checi.. swoja droga to dziwnne ze jej tak samo przeszlo widocznie to jodowanie pomoglo.. dobrze ze jest zdrowa..

kavva, chcesz specjalna diete trzymac? Ok Zupelnie normalnie zatem BWT 30/50/20 pi razy drzwi.
A jak chcesz cos bardziej wymagajacego to pisz

ale to od mometu 'masowania' bym chciała bo teraz to chyb teraz to sie tak przygotowujemy prawda ?

i moze być konkret jakis wtedy co bym sie nie rozbestwiła...

Kavvuś:)
Mnie też blogi innych bardzo motywują;D
Aż chce się nad sobą pracować:)

Mam też motywacje u mnie na fitnssie ...jest taka jedna instruktorka(ogromny wycisk nam daje) co ma tak fantastyczne ciało...a zwłaszcza brzuszek,że choćbym nie wiem jak wykończona była to ruszam "tyłkiem" -->hehe.To dopiero motywacja!

Izuś bo ja mam miec dzisiaj ten trening i nie wiem czy cie dobrze zrozumiałam ale do tej klatki mam dołożyć jeszcze jedno ćwiczenie - wyciskanie na płaskiej (dodam ze mialam na osatnim treningu to wyciskanie- czy zostawic samego motylka ?

dzis nie bylo treningu troche tylko na rowerku jezdzilam... ale to sie nie liczy dieta tez do bani bo byl normalny domowy obiada zeiemniaki schabowy w panierce salata zielon i ziemniaczku mlode.. do 10tego bedzie niestety dieta bardziej domowa niz zdrowa

i tak sie zastanawiam po ile seri zrobić teo wyciskanie + baterfflay bo 3 serie ?

Odnośnie wyciskania to ja Ci nie poradzę bo się na tym nie znam.
A co do obiadków to może mogłabyś te domowe trochę "udietować"?.
A jeśli to nie Ty gotujesz to poprosić osobę,która to robiła aby np. piekła Twój kawałek zamiast smażyć i panierować?

nie taki zly ten obiad, ziemniaczka jedz jednego, slaty duzo a panierke zeskrob sobie

Rob wyciskanie zamiast butterfly 3 serie w tym samym zakresie.

Zasady dokladania ciezaru znasz i sama widzisz ze w wiekszosci cwiczen zaczelas znacznie za nisko to na nastepnym zacznij wyzej niz w ostatniej serii

Obli juz sobie spisalam ile mi kazalas podniesc na jutrzejszym treningu mam nadzieje ze dadm rade

Nikitta .. wiesz co te obiadki to z braku kasy.. stolowac sie bede czesciowo u rodzicow... tak wiec nie moge raczej ich naciskac na zmiane... ale naszczecie to okres tylko przejsciowy i nie gryzie sie z moim terazniejszym celem...

Widzę że podobna sytuacja jak u mnie - zostały mi jakieś zapasy w lodóweczce - a zrobi się problem jak się skończą Oj a do tego 10tego daleko. A spróbuj mamę przekonać do kotlecika bez panierki moja po długim marudzeniu się nauczyła - (właściwie to zostawia mi mięsko i sama sobie robię) choć ja na weekend w domu tylko jestem więc inna sprawa.