ojanTomasz - miło mi powitać sympatyka ćwiczeń kształtujących sylwetkę.
A kiedy wykonujesz następny taki
trening?
W domu bez sprzętu (tzn. bez oryginalnej sztangi czy sztangielek) można doprowadzić swój wygląd do wzbudzającego podziw innych ludzi.
W kwietniu rozpoczynamy w tym dziale konkurs "Krata na lato" zachęcam do udziału w nim.
Najlepiej będzie gdy założysz w naszym dziale swój temat i będziemy się razem dzielić doświadczeniem i wsparciem.
No dzięki za wsparcie Ojan ale moja waga to normalnie około 82-85 przy wzroście 181 ( jak miałem 19 lat to ważyłem 73 kg i trenowałem wtedy głównie pompki oraz hantle biceps) a teraz sie zapuściłem na około 105 więc nie wiem kiedy ta krata mi sie zrobi, hheee. Na początek to ja musze sporo wagi zbić a idzie to opornie. Różne stresy i problemy żołądkowe w ostatniej dekadzie wywarły na mnie negatywny wpływ niestety. Ten brzucha trening będe wykonywał jutro albo pojutrze. Do dwóch razy w tygodniu to robie, raz w tygodniu to takie minimum. Może bym i miał sztange ale nie miałem w planie rozwijania nadmiernej muskulatury , w sumie mam 45 lat już... no ale zobacze.... Nie, no Ojan, mam sztangielki tzn hantle, aż tak źle to nie jest, mam hantle 10 tki 5 tke i ciężarek 4 kg. Także...gdybym nie miał hantli to byłoby ciężko, wtedy to jakby kalistenika. Niestety musze te hantle wiązać kablami gdy ciężar wyższy ale nie przeszkadza mi to w ćwiczeniach. Mam też spreżynowy expander. Używam go do ćwiczeń tylnych barków i do boków barków no i troche plecy. Rowerek stacjonarny na którym nie cierpie ćwiczyć. Jako sztanga ( ale tylko jedno ćwiczenie) służy mi poprzeczka drewniana na końcach której zawiązuje karton z książkami 10 kg a na drugim końcu hantle- tym robie barki, przenoszenie ciężaru nad głową. Także jak Pan widzi Ojan jakoś tam sobie radzę. Jestem w stanie przerobić praktycznie każdą grupe mięśni oprócz klatki ( tu zostają pompki) i ud. A na najszerszy grzbietu mimo braku drążka ( i tak za dużo waże na to) mam belke położoną na podeście i krześle a w poprzek przywiązaną drugą ( coś jak krzyżak), coś jak podciąganie bułgarskie ale zmodyfikowane. Moge założyć jakiś temat, czemu nie, pomyśle tylko jaki. Dajmy na to: zapomniane ćwiczenie albo adaptacje ćwiczeń w warunkach domowych :) Pozdrawiam :)