Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Jawor50

Panie Janku-forma zaj...... widać pracę którą pan wykonuje ,porównując Żelisławie to są efekty na wielki plus

No i tak powinno być Czekam na Chorzów za tydzień

jest lepiej, forma progresuje ale z tymi ciastami to pan przegina. z wina jeszcze pana rozliczę ale taki zastrzyk węgli jak ciasta przed startem to strzał w kolano. tak wiem że ma pan doświadczenie itp. ale to już ewidentne przegięcie. chce pan mieć z czego się tłumaczyć jak nie będzie podium? taki celowy zabieg psychologiczny?

Utwierdziliście mnie w przekonaniu, że idę w dobrym kierunku :). Dzięki.

Jakieś węgle trzeba jeść! Nie wyrzucę darów dobrego serca.

Miejsce na pudle?
Praktycznie nie ma na to szans. Weteranami stała się czołówka polskich kulturystów - Żelistrzewo pokazało, że chcą wygrywać.
Musiałbym mieć super formę i idealną budowę ciała w kształcie "V" aby z nimi wygrywać.
Gdyby nie trochę luźniejsza skóra to mógłbym rywalizować w kategoriach wagowych (co chcę robić na MP w Kielcach) ale tutaj także liczy się budowa ciała "V".

Przejechałem na rowerze 25km.

nie znam się kompletnie na bezpośrednim przygotowaniu startowym, dlatego nie wypowiem się. Moc na treningach jest, cardio konkretne również, zobaczymy jaka forma na scenie. Ja 3 mam kciuki za pozytywną energię !

tatuncio - Dzięki! Pozytywnej energii potrzeba w przygotowaniach.

Wczoraj wieczorem przejechałem na rowerze 30km. W południe po 12km zdjąłem bluzę i pedałowałem w krótkim rękawku. Wieczorem jechałem w krótkich spodenkach - minąłem się z kolarzem, który także miał krótkie spodenki.
Po zjedzeniu posiłku opadłem z sił (nawet zrezygnowałem z winka!).

Dzisiaj rano zmusiłem się do przysiadów (przemówił rozsądek - o siłę trzeba dbać):
48/58/68/78kgx6p 88kg/2x4p

Mam zamiar później przetrenować plecy wiosłowaniem.
Bark już nie budził mnie w nocy! Czuję jednak lekki dyskomfort i to obu barków! Może dodatkową przyczyną jest spanie na boku?
Rower także biorę pod rozwagę.


Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-04-01 08:31:53

Ile Pan ma energii!..nic tylko pozazdrościć

Nie ma co zazdrościć - na rowerze przejechałem jedynie 25km.

ojan

Nie ma co zazdrościć - na rowerze przejechałem jedynie 25km.

JEDYNIE


Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-04-01 16:30:04

Pędzę na tym swoim rowerze ile sił - i tracę je!
Chciałem się popisać kółkiem a wyszło jak widać
Potem chciałem popisać się wiosłowanie i znowu lipa.
Filmik się ładuje.
Zjadłem i wsiadam na rower - rozpogodziło się na dworze.





Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-04-01 18:47:44

TWARDZIEL NAD TWARDZIELE--to co pan wyrabia z kółkiem i sztangą to już brak słów a do tego jeszcze pana forma ,z dnia na dzień coraz zaje......pan wygląda PANIE JANKU