Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Wczoraj na NPC zaskoczył mnie werdykt przyznający kartę PRO - nie tylko mnie ale też innych bo nawet spiker zawodów poczuł się zobowiązany do dodatkowego wyjaśnienia.

Zrobiłem przysiady tak jak poprzednio - skończyłem na 108kgx7p
Żona się obudziła i zaprasza mnie na kawę

Na następnej sesji będzie brzuch i ramiona.
Planuję też wstępowanie na taboret połączone z oglądaniem filmików RedAlert.

O ktora karte pro Panu chodzi ?

rutkow

O ktora karte pro Panu chodzi ?

Dla Przybyły.

Sylwetka fajna ale jakość miesnia nie taka

za to Tomczukowi nalezało sie i zgarnał wszystko


Zmieniony przez - rutkow w dniu 2020-02-24 19:32:23

Co do Tomczuka to pełna zgoda. Kołkowski wydawał mi się w niedzielę godniejszy karty PRO.

Na brzuch zrobiłem 5x20p wznosów na krześle a potem ponad 14 minut wchodziłem na taboret oglądając filmik RedAlert. Pompa na udach duża i straciłem ochotę na drugi filmik.
Na ramiona też nic nie robiłem bo odczuwałem lekkie naciągnięcie lewego bicepsa . Kontuzja nie jest mi potrzebna. Niby chodzi za mną start na Mistrzostwach Śląska ale chyba nie zdążę się przygotować. Czekam też na ogłoszenie ich regulaminu

Barki, WL i podciąganie

idę oddać krew do sprawdzenia TSH i ft

Wczoraj poranny trening - WL 78kgx10p i udało się zrobić dips 3x10p
Wieczorem 25 minut wchodzenia na taboret niski przy oglądaniu wywiadów z NPC.

Dzisiaj przysiady - ostatnia seria postęp do poprzedniego treningu

zrobiłem też skłony na krześle 5x20p

Na drugiej sesji biceps nachwytem zastąpiłem

w super seriach z francuzem 5x10p a potem 5x10p biceps podchwytem drążek prosty na wyciągu z dołu
Pierwszy dzień bez chleba - minus 1 kg wagi ciała

Wczoraj było jeszcze 25 minut wstępowania na taboret.
Dzisiaj barki zrobione

robię WL z podciąganiem.
Redukcja rozpoczęta - jakoś żyję.

Te życie nie jest łatwe!
Na drugiej sesji zrobiłem 3 serie wiosłowania i 3x6p wyciskania stojąc z 48kg - po raz pierwszy po trzech tygodniach od zabiegu.
Wstępowałem też na taboret 10 minut - jest wyższy od niskiego gdyż odpiąłem przedłużki z wysokiego.
W nocy kiepsko spałem i wcześniej wstałem. Po CREAPLUS i ST robiłem przysiady. Skończyłem na 98kgx10p - przedłużyła mi się przerwa odpoczynkowa i wymiękłem przed 108kg przy małych węglach. Chyba przeproszę się z chlebem?
Potem brzuch 5x20p

Wracam do łóżka!