Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Po raz pierwszy wstałem w nocy do lodówki!Była 3:00 i zjadłem pierś kurczak oraz śliwki, które zostały bi zostało za dużo przygotowane do suszarki.
Wróciłem do łóżka i doleżałem do 6:00 i zjadłem następną pierś z kurczaka tym razem z gotowanymi strąkami fasolki.
Zapiłem mieszanką CREAPLUS, ST i BCAAPLUS.
Wysłuchałem relacji z Westerplatte. Opróżniłem jelito i udałem się do swojej siłowni robić przysiady.
Powtórzyłem poprzednią metodę z modyfikacjami:
48/68/88kgx6p a potem to co na filmiku (wróciłem do poprzednich spodenek gdyż nowe za bardzo ocierałyby mnie o uda a i mogłyby w czasie przysiadów pęknąć na tyłku

potem zrobiłem 15p skłonów na krześle (trzeba zacząć trenować brzuch nie tylko plankiem)

Wstałem później niż powinienem. Zjadłem pierś z kurczaka z kromką chleba z powidłami. Zapiłem mieszanką ST, CREAPLUS i BCAAPLUS. Na razie układ trawienny wydala sprawnie raz na dobę przed treningiem. Dzisiaj zauważyłem że, taka mieszanka suplementów powoduje wzdęcie brzucha i musi minąć trochę więcej czasu aby można było intensywnie trenować. Przy próbie jaskółki treść żołądka podchodziła w górę

a teraz jadę z treningiem klatki z plecami

Chyba powinieneś już robić redukcję i ciąć ilość jedzenia, a nie podjadać w nocy :)

aestheticman

Chyba powinieneś już robić redukcję i ciąć ilość jedzenia, a nie podjadać w nocy :)

Kiedy ja się poważnie zastanawiam nad celowością długiej redukcji a nawet w ogóle nad sensem redukcji w moim przypadku. Wydaje mi się, że z każdym dniem wyglądam coraz lepiej jedząc tak jak jem .
Na MPJiW jest kategoria OPEN i będąc kurczakiem z ekologicznego chowu jestem przegrany gdy stanę przy wypasionym brojlerze.
A do ewentualnych Mistrzostw Świata Weteranów w kat. +55 lat do 75 kg będzie jeszcze ponad miesiąc gdzie będę mógł szlifować rzeźbę.
Dzisiaj ważę

Do końca października będę opisywał swoją walkę o wygląd w temacie
"W 60 dni do mistrza Polski weteranów"


https://www.sfd.pl/W_60_dni_do_mistrza_Polski_Weteranów_2019-t1193924.html


Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-09-03 10:33:53

ojan

aestheticman

Chyba powinieneś już robić redukcję i ciąć ilość jedzenia, a nie podjadać w nocy :)

Kiedy ja się poważnie zastanawiam nad celowością długiej redukcji a nawet w ogóle nad sensem redukcji w moim przypadku. Wydaje mi się, że z każdym dniem wyglądam coraz lepiej jedząc tak jak jem .
Na MPJiW jest kategoria OPEN i będąc kurczakiem z ekologicznego chowu jestem przegrany gdy stanę przy wypasionym brojlerze.
A do ewentualnych Mistrzostw Świata Weteranów w kat. +55 lat do 75 kg będzie jeszcze ponad miesiąc gdzie będę mógł szlifować rzeźbę.
Dzisiaj ważę

Jeżeli to Ci służy i sylwetka się poprawia to faktycznie nie ma co zmieniać.
Jedź wg swojego planu - a ewentualne korekty tak jak piszesz będziesz wprowadzał już po MPJiW

No i wracam do dalszej walki (ciągłej walki) o wygląd!
Nie udało się osiągnąć celu i teraz muszę dołożyć wszelkich starań o poprawę tego co brakowało mi do spełnienia obranego celu!.
Na weryfikacji ważyłem 68,9 kg.
Dzisiaj wieczorem po powrocie z zawodów do domu ważyłem prawie 70 kg.
W ramach walki o poprawę wyglądu będę brać udział w Odysei siły oraz Fifarafie.

Wstałem wcześniej - muszę zbadać hormony tarczycy

Nagrałem WL potem wszystkie filmy wykasowałem! Musiałem powtarzać nagrywanie!




Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-10-29 06:43:21

Wróciłem z oddania krwi do badań.
Zdążył się załadować filmik z MC na wytrzymałość

Zaczynam budować czystą masę mięśniową.
Jak wyciągnę szczęśliwe numery w LOTTO to może pokuszę się o udział w MŚJiW w kat. + 55 lat do 75 kg wagi ciała.

Koniecznie, powodzenia!